Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

HIENY cmentarne w rękach policji!

ADE
Sławomir Seidler
Gang od 1,5 roku bezcześcił groby w całym powiecie. Policjanci nie odpuścili. Czwórka mężczyzn już pojmana

Cmentarze w Wągrowcu, cmentarz w Gołańczy, Mieścisku, Damasławku... Tak można byłoby wymieniać długo. Grupa uderzała na terenie całego powiatu. Niewykluczone, że nie oszczędzała także nekropolii na terenie sąsiednich powiatów.

- Co ciekawe, ta grupa nie bała się nawet uderzać w dzień - przyznaje jeden z policjantów wydziału kryminalnego komendy powiatowej policji w Wągrowcu, który bezpośrednio od półtora roku pracował właśnie nad rozbiciem gangu. - Cały czas napływały do nas nowe zgłoszenia. Nie wykluczamy, że jeszcze teraz mogą odezwać się kolejne osoby poszkodowane, które wcześniej nie zgłosiły zniszczenia grobów swoich bliskich lub też jeszcze o tym nie wiedzą - przyznaje Jarosław Słodowicz, zastępca naczelnika sekcji kryminalnej wągrowieckiej policji.

Wkroczenie grupy na cmentarz było poprzedzone dobrą obserwacją. Bandyci skrupulatnie wybierali groby. Gdy dwójka bandytów stała na czatach, pozostali przystępowali do dzieła.
- Mieli w tym wprawę. Zawsze działali w taki sam sposób. Przy pomocy młotka i dłuta odbijali wartościowe cyfry i litery z grobów. Na liście skradzionych przez nich przedmiotów są krzyże, jest nawet i krzyż papieski. Kradli także wartościowe znicze, dekoracje.

Wszystko wskazywało, że za tymi kradzieżami stały te same osoby. Przez długi czas udawało się im uchodzić bezkarnie. Skrupulatnie zbieraliśmy jednak materiał dowodowy. Zdjęcia. Wszelkie ślady. Dzięki czynnościom operacyjnym udało się trafić na ślad przestępców - wyjaśnia policjant z sekcji kryminalnej w Wągrowcu.
Półtoraroczna praca funkcjonariuszy nie poszła na marne.

W poniedziałek rozpoczęły się aresztowania. - 6 sierpnia w miejscu zamieszkania policjanci zatrzymali pierwsze osoby - relacjonuje zastępca naczelnika sekcji kryminalnej.
W ręce funkcjonariuszy wpadła wówczas dwójka wągrowczan. Policjanci zatrzymali Karola P. i Karola S. obaj po 25 lat.

- Następnego dnia zatrzymaliśmy kolejne dwie osoby zamieszane w proceder. Także w miejscu zatrzymania pojmaliśmy 53-letniego Grzegorza B. oraz 52-letniego Bodgana Ł. - wyjaśnia policjant.

Cała czwórka znała się wcześniej. Razem postanowili zająć się rabowaniem grobów. Kradzieże były proste. Metalowe elementy łatwo odchodziły i nie było trzeba dużo ich kraść, aby wartość zrabowanych przedmiotów była znacząca.

Więcej w Tygodniku Wagrowieckim

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto