Wągrowiecki ratusz za pieniądze z budżetu zaczął wydać własną gazetę. Ta wiadomość pod koniec minionego roku obiegła miasto. O koszty tego przedsięwzięcia na sesji rady był pytany burmistrz Krzysztof Poszwa. Wówczas nie odpowiedział. Ratusz, który zwykle na pytania „Tygodnika” odpowiada bardzo szybko, nawet w przeciągu kilku godzin, w tym przypadku milczał przez dwa tygodnie odnośnie kosztów. - Wydrukowanie biuletynu informacyjnego „Wagrowczanie.pl”, wydawanego w nakładzie 10 tys. egz. kosztowało łącznie 8 343,37 zł - poinformowali wreszcie przedstawiciele ratusza. Maila z odpowiedziami przesłał urzędnik miejski, a zarazem redaktor naczelny biuletynu Piotr Korpowski. Zakładając, że w tym roku koszty będą takie same, to wydawanie co miesiąc miejskiej gazety będzie kosztowało wągrowczan ponad 100 tysięcy złotych w skali roku. Na tym jednak nie koniec kosztów. - Przy kolportowaniu biuletynu miasto korzysta z usług Poczty Polskiej. Planuje się wydawanie „Wagrowczan.pl” w cyklu miesięcznym, a przyszłoroczne miesięczne koszty powinny być niższe od wydatków poniesionych na pierwszy numer, co oznacza, że koszt wydania i dostarczenia do każdego gospodarstwa domowego jednego bezpłatnego egzemplarza biuletynu wyniesie ok. 90 groszy miesięcznie - tłumaczą urzędnicy. Jeśli ratusz będzie chciał roznieść całość wydrukowanych gazet przy wspomnianych stawkach, będzie to kosztowało kolejne 100 tysięcy złotych w skali kraju. Władze Wągrowca zdecydowały się wydawać własną gazetę choć praktyka ta wzbudza potężne kontrowersje. Alarm w tej sprawie podnosiła między innymi Helsińska Fundacja Praw Człowieka. Wydawanie przez samorządy własnych gazet przedstawiciele fundacji w petycji do Rzecznika Praw Obywatelskich nazywają jednym z najpoważniejszych zagrożeń dla wolności słowa. - W ocenie HFPC praktyka ta budzi wątpliwości z punktu widzenia zgodności z szeregiem konstytucyjnych wartości, w tym z gwarancjami wolności słowa i obywatelskim prawem do informacji (...) - piszą przedstawiciele Fundacji.
Jak się okazuje, obawy przedstawicieli Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka podziela Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar, który to skierował w tej sprawie pismo do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Praktyką wydawania gazet przez samorządy, teraz także i ten wągrowiecki, zaniepokojone jest również Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. - Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego dostrzega (...) negatywne skutki działalności samorządów na rynku prasy lokalnej - wskazuje Paweł Lewandowski, podsekretarz stanu w ministerstwie w piśmie skierowanym do Rzecznika Praw Obywatelskich. Co ciekawe ministerstwo przyznaje, że należy zastanowić się nad stosownymi zmianami w Prawie prasowym w tym zakresie.
Czy oznacza to, że rząd Prawa i Sprawiedliwości niebawem wprowadzi zmiany, które spowodują zakaz wydawania gazet samorządowych za pieniądze mieszkańców. Gazet, które to w opinii wielu instytucji są zagrożeniem dla wolności słowa?
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?