W budynku mieszkało kilkanaście osób, spokrewnionych ze sobą. Kilkoro dzieci umieszczonych było jednak w placówce opiekuńczej. - Partnerka mężczyzny, który ucierpiał w pożarze aktualnie schronienie znalazła u rodziny. Pozostałym osobom zapewniliśmy tymczasowe schronienie w budynku świetlicy wiejskiej - informował burmistrz Skoków. Władze miasta mają jednak dla rodzin już nowe mieszkania. - Najliczniejsza rodzina - sześcioosobowa schronienie znajdzie w mieszkaniu należącym do nas w części budynku w Szczodrochowie. Dla pozostałych mamy mieszkanie w Skokach. Będziemy starali się im pomóc w stanięciu na nogach. Niestety w płomieniach stracili praktycznie wszystko - przyznaje burmistrz Skoków.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
