Życie 27-letniego Sebastiana Szepielaka zmieniło się 14 sierpnia tego roku. Mężczyzna niewłaściwie skoczył do wody, przez co uszkodził kręgosłup na wysokości C7. Chociaż częściowo stracił sprawność, nie poddaje się. Musi walczyć dla siebie i swojej rodziny. W najbliższym czasie na świecie pojawi się jego dziecko.
Aby móc wrócić do pełnej sprawności, potrzebne są środki na rehabilitację. Dlatego też powstała zbiórka pieniędzy, która ma mu pomóc.
- Budzisz się kolejnego dnia i nic nie jest już takie jak dawniej! Straciłeś kontrolę nad ciałem i stopniowo tracisz kontrolę nad życiem... Jeszcze chwilę wcześniej był bardzo aktywnym chłopakiem w ciągłym ruchu. Wraz ze swoją narzeczoną odliczał dni do narodzin dziecka, które ma pojawić się na świecie w październiku 2022 roku. By móc być naprawdę sprawnym tatą, Sebastian musi być rehabilitowany. Już w tym momencie wraca mu czucie w nogach. Specjaliści widzą, że ma duże szanse, by było jeszcze lepiej, jednak do tego potrzebne są pieniądze - czytamy w zbiórce na stronie siepomaga.pl
Pomoc jest bardzo potrzebna. Mózg Sebastiana musi wszystkiego od nowa się nauczyć. Aby tak się stało, potrzebna jest ciągła rehabilitacja.
- Sebastian na pewno się nie podda. Będzie walczyć o to, co stracił - o sprawność. Jeśli tylko zechcesz mu pomóc, odzyska nadzieję, że jeszcze będzie dobrze. W jego imieniu prosimy o pomoc, o każdą złotówkę, która przybliży go do upragnionego celu! - informują jego najbliżsi.
Kliknij i przejdź do strony zbiórki pieniędzy dla Sebastiana
[
](https://www.siepomaga.pl/sebastian-szepielak "Siepomaga - zbiórki charytatywne")
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?