Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Katastrofa Wapno: Zagrożone jest całe centrum!

Redakcja
Katastrofa Wapno: Zagrożone jest całe centrum!
Katastrofa Wapno: Zagrożone jest całe centrum!
Katastrofa Wapno: Zagrożona zapadaniem się jest znaczna część Wapna. Tak wynika ze specjalnego raportu w tej sprawie. Czy miejscowość zostanie przeniesiona w inne miejce? Mieszkańcy chcą przyjazdu premiera do Wapna

Katastrofa Wapno: Zagrożone jest całe centrum!

Na mieszkańców Wapna padł blady strach. Zawisła nad nimi groźba katastrofy. Część miejscowości znalazła się w specjalnej strefie Z1.

- Strefę należy rozumieć, jako strefę o największym stopniu zagrożenia powierzchni terenu - wyjaśniał doktor Marek Rasała z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu, który to kierował pracami specjalnego zespołu ekspertów, którzy badali zagrożenia dla miejscowości, związane ze starymi kopalniami soli i wapna, działającymi niegdyś pod tą miejscowością. W strefie Z1 wyznaczono strefę gipsiaka, która to całkowicie powinna być wyłączona z użytku. Nie można na nią nawet wchodzić. Oraz dwie inne podstrefy, w których zagrożenie zapadaniem się ziemi jest także bardzo duże. - Na tym terenie nie powinny powstawać nowe budynki - tłumaczyli eksperci, którzy w środę zjechali do Wapna z całego kraju.

Co jednak ciekawe, w tej strefie istnieją już budynki. Jest nawet... przedszkole. W strefie Z1 znalazła się część ulicy Świerczewskiego. - Co mamy zrobić? - pytali mieszkańcy. Znaczna część Wapna znalazła się także w strefie Z2, w której to zagrożenie możliwością powstania zapadnięć się ziemi także jest spore. - Żadna firma ubezpieczeniowa nie chce już dziś ubezpieczyć naszych domów. Od kogo możemy spodziewać się jakiejkolwiek zapłaty, gdy dojdzie do katastrofy - pytał jeden z mieszkańców Wapna. - Zgodnie z prawem, w tym przypadku, jeśli dojdzie do katastrofy, obowiązek taki spoczywa na skarbie państwa - tłumaczył wójt Andrzej Bąk. - Czyli pewnie dostaniemy, jak powodzianie, po kilka tysięcy złotych. Nas nie stać na procesowanie się z państwem w sądach - żalił się jeden z wapnian.

Naukowcy w swoim raporcie wskazali także dwa sposoby, które mogą zmniejszyć ryzyko powstania zapadlisk ziemi na terenie Wapna. Jednak koszt każdego z tych rozwiązań to... kilkadziesiąt milionów złotych! Same badania kosztowały natomiast około 10 milionów złotych.

Więcej w Tygodniku Wągrowieckim

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto