Krystian Rakocy z Mieściska i jego psy najszybsi na Dolnym Śląsku [ZDJĘCIA]

W weekend odbyły się ostatnie w tym roku zawody z cyklu Pucharu Polski. Na imprezie na Dolnym Śląsku nie zabrakło członków Rakocy Teamu.

- Krystian Rakocy jak zwykle wystartował w swojej koronnej klasie z czterema "Rudymi Diabłami". Pogoda dopisała, a trasa okazała się bardzo trudna technicznie z wieloma zakrętami, zjazdami i podjazdami. Krystian po pierwszym dniu startów uplasował się na drugiej pozycji ze stratą 9 sekund do pierwszego (zawodnika, który zdobył tytuł Mistrza Świata w klasie z dwoma psami). Jednak drugiego dnia zaprzęg Krystiana znacznie poprawił swój czas i okazał się szybszy aż o 27 sekund od lidera, co ostatecznie zdecydowało o kolejnym zwycięstwie drużyny z Mieściska. Po dotychczasowych wszystkich trzech zawodach w tym sezonie zaliczanych do Pucharu Polski Krystiana zaprzęg zdobył 3 złote krążki oraz komplet 3000 punktów, a tym samym utrzymał prowadzenie w klasyfikacji pucharowej. Przed nimi jeszcze zawody, które odbędą się w marcu i to na nich rozstrzygnie się kto zdobędzie Puchar Polski w sezonie 2019/20 - relacjonują przedstawiciele teamu.

Na zawodach nie zabrakło także narzeczonej Krystiana - Natalii Tucholskiej. Ta po starcie w Samotułach zdobyła licencję na prowadzenie psiego zaprzęgu. Podczas weekendowej imprezy zadebiutowała w klasie z hulajnogą i dwoma psami. Podczas startu zawodniczka z powiatu wągrowieckiego zaliczyła upadek. Ostatecznie jej zaprzęg zajął szóste miejsce.

- Niestety mimo znakomitej formy ekipa musi całkowicie zrezygnować ze startów w sezonie zimowym ze względu na ogromne koszty wyjazdów zagranicznych, gdyż zawody rozgrywające się w sezonie zimowym odbywają się przede wszystkim w Niemczech, Austrii, Czechach oraz na Słowacji. Oczywiście nie oznacza to dla nich przerwy, gdyż celem drużyny jest utrzymanie formy do wiosny poprzez regularne treningi oraz zdobycie Pucharu Polski w warunkach bezśnieżnych - przyznają członkowie Rakocy Teamu.

ZOBACZ TAKŻE