Poza tym ma całkowite przełożenie narządów wewnętrznych i toksycznie uszkodzoną wątrobę.
- Serduszko pierwszy raz miała operowane trzynaście dni po narodzinach, a o życie intensywnej terapii walczyła prawie pięć miesięcy. Założono jej tracheotomię, ponieważ przez trudny przebieg operacji nabyła wiotkość tchawicy. Mało kto wierzył, że damy radę – z bólem serca i łzami w oczach opowiada pani Justyna.
Drugą operację serca Zosia przeszła mając niespełna dwa latka. Przeprowadził ją w Monachium prof. Malec – w Polsce nikt nie dawał dziewczynce szans na przeżycie.
- A jednak znowu się udało, profesor Malec dokonał cudu, a dla nas to było jak drugie narodziny córeczki.
Efekty operacji przeszły nasze najśmielsze oczekiwania – podkreśla mama dziewczynki. Niedawno okazało się, że dziewczynka również nie słyszy. Wymaga ciągłej rehabilitacji, częstych wizyt u laryngologa, jest pod ścisłą kontrolą kardiologa, przed nią szereg badań związanych z głuchotą. Badania, rehabilitacja, wizyty u lekarzy są bardzo kosztowne.
O Zosi i jej chorobie można przeczytać na stronie: www.zosianowak.net.
Zosi można pomóc:Fundacja Serce Dziecka im.Diny Radziwiłłowej,
ul. Narbutta27/1, 02-536 Warszawa, tel. 22 848 0760, 605 882 082
KRS 0000266644, SerceDziecka.org.pl
Nr konta na wpłaty złotowe PL 12 1160 2202 0000 0001 4668 2533
Nr konta na wpłaty w euro PL 09 1160 2202 0000 0001 2152 1272
SWIFT BIGBPLPW koniecznie z dopiskiem: dla Zosi Nowak
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?