Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Marek we wspomnieniach rodziców

Arkadiusz Dembiński
W pamięci pozostanie jako uprzejmy, uczynny, działacz strażacki... Marek zginął tragicznie w wypadku drogowym...

Tak wspaniałego dziecka życzę każdej matce. Nigdy nie było z nim żadnych problemów. Uczynny, pomocny, grzeczny... Taki młody... - wylicza, z trudem powstrzymując łzy, Alicja Duda z Międzylesia.

- Dla niego nie było słów „nie”, „nie umiem”, „nie zrobię”. Cały czas się uczył. Szukał informacji. Kochał majsterkować - tak wspomina swego syna pan Kazimierz.

- To był jeden z wyróżniających się działaczy Ochotniczej Straży Pożarnej. Jedna z osób najprężniej działająca w Międzylesiu, ostatnio wybrany nawet zastępcą naczelnika jednostki - przyznaje Cyprian Wieczorek, prezes OSP gminy Damasławek. Jak wspomina pani Alicja, gdy tylko zawyła syrena, to jej syn był gotów do akcji.

- To on wraz z bratem bliźniakiem i szóstką innych kolegów założyli jako nastolatkowie drużynę młodzieżową straży. Wcześniej jej nie było. Zaczęli szkolenia, ćwiczenia, wyjazdy na zawody - przyznaje pan Kazimierz. W pamięciu wielu Marek Duda pozostanie jako uśmiechnięty i uczynny chłopak, działacz strażacki... Za dwa miesiące miał obchodzić swoje 26 urodziny.

Niestety, wydarzył się wypadek...
Więcej w dzisiejszym "Tygodniku Wągrowieckim"

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto