Zniosła ją rada miejska i tylko ona może ją przywrócić. - W marcu Komisja Edukacji, Kultury, Sportu i Polityki Społecznej skierowała do Burmistrza Wągrowca wniosek, aby dokonać analizy finansowej ponownego wprowadzenia opłaty od posiadania psów.
Przeprowadzona przez urząd analiza wskazała na szacowane korzyści finansowe netto dla budżetu w kwocie ok. 50 000 zł. Dokładna kwota będzie znana po przyjęciu przez radnych rady miejskiej uchwały ustalającej wysokość podatku od psa. Argumentem przemawiającym za wprowadzeniem opłaty są rosnące wydatki związane z wyłapywaniem bezpańskich psów, ich dostarczeniem do schroniska oraz późniejszymi kosztami pobytu tych zwierząt w schronisku. W bieżącym roku wydatki te wyniosą ponad 100 tys. zł - wyjaśnia Piotr Korpowski z wągrowieckiego ratusza.
W tej chwili jednak nie jest przesądzone czy pracownik będzie potrzebny. Sprawa wywołuje oburzenie wśród części radnych.
- Po raz kolejny radni dowiedzieli się od burmistrza, że to oni wprowadzą opłatę od posiadania psa. Mało tego, burmistrz już zorganizował konkurs na stanowisko inkasenta. Radę zapyta później - mówi z oburzeniem Krzysztof Poszwa z opozycyjnej Platformy Obywatelskiej.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?