Do zatrzymania 20-latka z powiatu wągrowieckiego doszło w sobotnią noc w centrum Szamocina.
Jak informuje chodzieska policja, mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i wjechał na pole. Kiedy próby wydostania się osobówką z pola okazały się być nieskuteczne, postanowił poszukać pomocy.
ZOBACZ TAKŻE
- W godzinach nocnych chodził od domu do domu i pytał o możliwość pożyczenia linki do holowania. Wyczuwalna woń alkoholu oraz późna pora sprawiły, że o sprawie mieszkańcy natychmiast powiadomili dzielnicowego, który przyjechał z domu pomóc w ujęciu pijanego kierowcy. Ten początkowo próbował przed patrolem policji zrzucić winę na kogoś innego, jednakże po pewnym czasie przyznał się do kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Badanie wykazało ponad promil alkoholu w jego organizmie - wyjaśniają policjanci.
Ponadto, jak podają funkcjonariusze, w policyjnej bazie danych wyszło na jaw, że mężczyzna ma orzeczony czynny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, który obowiązuje do września 2024 roku.
- Lekkomyślnemu kierowcy zatrzymano także dowód rejestracyjny w związku z brakiem aktualnych badań technicznych oraz stanem technicznym tego pojazdu. Mężczyzna za przestępstwa, których się dopuścił, odpowie przed sądem. Grozi mu do 5 lat więzienia - podsumowują policjanci z Chodzieży.
ZOBACZ TAKŻE
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?