Jak podaje Gazeta Wyborcza, wadomość miała być kierowana do filmowców Paramount Pictures. W załączniku miał być też dołączony link do zdjęć mostu oraz namiary na naczelnika oddziału w Poznaniu i sekretarza powiatu szamotulskiego.
Nie wiem czy nadal jesteście zainteresowani poszukiwaniami – sytuacja z mostem w Pilchowicach trochę się skomplikowała, więc być może udałoby się te zdjęcia zrealizować na nieczynnym moście w Stobnicy, most po rozebranej linii kolejowej nr 381 Wronki–Oborniki”.
Ku uciesze mieszkańców powiatów obornickiego i szamotulskiego, już 17 września przeprowadzone zostaną oględziny mostu, a gdy zapadnie decyzja o wpisaniu obiektu wraz z przyczółkami do rejestru zabytków, niemożliwym będzie nawet prowadzenie prac konserwatorskich, restauratorskich, robót budowlanych i podejmowania innych działań, które mogłyby doprowadzić do naruszenia substancji, lub zmiany wyglądu budowli. To oznacza, że o wysadzeniu nie może być mowy.
Stalowy most kolejowy na Warcie w Stobnicy to już miejsce kultowe wśród mieszkańców powiatu Obornickiego i Szamotulskiego. Jest on na granicy między powiatami obornickim i szamotulskim, więc połączył on w w 1910 roku Stobnicę i Jaryszewo. Wtedy też uruchomiono linię kolejową Jaryszewo Obornickie - Wronki.
Podczas II wojny dwukrotnie próbowano most wysadzić. 1 września 1939 r. zrobili to polscy saperzy, most jednak tylko się złamał i przechylił na jedną stronę. Niemcy szybko go naprawili i wykorzystywali aż do zimy 1945 r., kiedy to sami podłożyli materiały wybuchowe. I tym razem uszkodzenia nie były wielkie; jeszcze w tym samym roku wznowiono na nim ruch pociągów. W 1991 zamknięto na moście ruch pasażerski, a kilka lat później również i towarowy, a ostatecznie rozebrano tory.
W 2018 roku zawiązała się nieformalna grupa, która stworzyła petycję w sprawie rewitalizacji mostu w Stobnicy, o czym informowaliśmy na łamach Tygodnia Obornickiego i portalu Oborniki Nasze Miasto. Autorzy projektu domagali się, aby samorządy z powiatów szamotulskiego i obornickiego razem z władzami wojewódzkimi podjęły wspólne działania na rzecz rewitalizacji zabytkowej przeprawy. Niestety do tej pory zagraża bezpieczeństwu przechodniów, ale też inspiruje wielu fotografów.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?