Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na starej fotografii odnalazła swoich przodków. Historia rodziny spod Wągrowca

Arkadiusz Dembiński
Przed tygodniem na naszych opublikowaliśmy zdjęcia jakie wągrowieckie muzeum zbierało przed dwoma laty na wystawę fotografii ze starej szuflady. Wiele zdjęć jest jednak anonimowych... Mimo to robiły one furorę w internacie na portalu wagrowiec.naszemiasto.pl. Cieszyły się zainteresowaniem do tego stopnia, że internauci publikowali także zdjęcia, które odkopali we własnym domowym archiwum.

Wśród internautów zdjęcie opublikował także pan Grzegorz, podpisując je rodzina Babiaczyków. - Tak naprawdę to nazwisko nosiła tylko jedna osoba na tym zdjęciu. Chodzi o Annę Babiaczyk z domu Urbańską. Pozostałe osoby to rodzina Urbańskich z Łazisk, z których to i ja się wywodzę. Fotografię zrobiono na tle domu, w którym aktualnie mieszkam. Cegły, która jest widoczna na zdjęciu, już dziś nie ma. A drzwi choć zmienione, to jednak wejście cały czas jest w tym samym miejscu - tłumaczy Łucja Adamska z Łazisk.

Jak się okazuje, zdjęcie wykonano najprawdopodobniej w 1952 roku podczas żelaznych godów dziadków pani Łucji. - Niestety nie było mi dane poznać zarówno babci jak i dziadka. Babcia zmarła szybko po tej uroczystości. Dużo mi o nich opowiadali rodzice. U nas w domu zawsze dbało się o to, aby znać rodzinną historię, korzenie swojego rodu - wyjaśnia pani Łucja.

Dzięki pani Łucji prawie wszystkie osoby na zdjęciu nie są już anonimowe.

- Pośrodku w okolicznościowych strojach siedzą Marianna i Jan Urbańscy, moi dziadkowie - tłumaczy. Na samym skraju zdjęcia, z lewej strony siedzi Anna Urbańska. Z lewej strony obok seniorki rodu jest Agnieszka, nad nią Franciszek, obok Helena, Florian (ojciec pani Łucji), dalej Krystyna i Joanna. Tajemnicza pozostaje tylko starsza kobieta siedząca obok pani Anny. - Mam tu tylko przypuszczenia kto to może być - wyjaśnia pani Łucja. Jak tłumaczy, z informacji jakie otrzymała od rodziców wynika, że jej babcia tego dnia na głowie miała założone tradycyjne pałuckie nakrycie głowy. - Moja rodzina bowiem od zawsze jest związana z Pałukami - mówi pani Łucja.

Rodzina od pokoleń związana z rolnictwem

Choć zdjęcie wykonano w Łaziskach, to jej dziadkowie nie zawsze tu mieszkali. - Pochodzą z Ochodzy. Mój ojciec opowiadał mi, że przeprowadzili się do Łazisk, gdy on miał około roczku, a więc około roku 1912 - 1913. Dziadek kupił w Łaziskach gospodarstwo, które następnie uprawiał on, a dalej mój tato. W Ochodzy, z tego co wiem, rodzina także posiadała gospodarstwo. Teraz mieszkają tam jednak już osoby, które nie są z nami spokrewnione - tłumaczy pani Łucja. Kobieta nigdy jednak nie dowiedziała się czym była podyktowana przeprowadzka. Jak przypuszcza, chodziło o wielkość gospodarstwa. To nowe w Łaziskach było najprawdopodobniej większe.

Jak przekonuje kobieta warto znać rodzinną historię, korzenie swojego rodu. - Teraz, dzięki też opublikowanemu zdjęciu w gazecie, historią rodziny zainteresował się także mój syn. Mam nadzieję, że dzięki temu wiedza o osobach z tego zdjęcia nie umrze - wyjawia pani Łucja.

Opisywanie starych zdjęć

Wiele zdjęć skrywanych w domowych archiwach jest jednak anonimowa... Osoby, które znały postacie na nich uwiecznione umierają. - Niestety niektóre fotografie, które zostały do nas dostarczone, nie są opisane. Wnukowie i prawnukowie, którzy dziś są ich posiadaczami nie zawsze wiedzą, kto się na nich znajduje. Zachęcam więc do opisywania zdjęć, nawet tych współczesnych. Miejscowość, data i krótki opis na ich odwrocie będzie ułatwieniem dla przyszłych pokoleń - radził w momencie powstawania wystawy w wągrowieckim muzeum historyk Marcin Moeglich.

Znaleźliście tam swoich przodków? A może podzielicie się z nami historią swojego rodu?

ZOBACZ FILM - Przemysław Klimkiewicz. Schudł 60 kilogramów w trzy lata

Źródło:Dzień Dobry TVN/X-NEWS

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto