Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

OBCHODY - Dobry nauczyciel to...

MON
Fot. Monika Korzanowska
Muszą mieć dużo wiedzy. Oni nie tylko nas uczą, ale też się nami opiekują jak rodzice - opowiadają o swoich nauczycielach uczniowie Ic

Wczoraj, 14 października, obchodziliśmy święto edukacji narodowej. - Tego dnia w naszej szkole uczniowie recytują wiersze, śpiewają piosenki - mówi nauczycielka i zarazem wychowawca klasy 1c w szkole podstawowej nr 3 w Wągrowcu Marzena Rączkowska.
O swoich nauczycielach, za co ich lubią i czego im życzą, spytaliśmy uczniów klasy 1 c. – Nasza pani wychowawczyni jest miła, piękna i nigdy na nas nie krzyczy, nawet jak jesteśmy trochę niegrzeczni. Zawsze nam pomaga, dużo do nas mówi i wciąż tłumaczy i zawsze możemy się z nią pośmiać z takich rożnych żartów - wyjawia siedmioletnia Ewelina Krawczyńska z I c, na to dodaje Filip Wysocki: - Pani Marzena jest najlepszą nauczycielką. Jest ładna i miła.
Z kolei ulubioną nauczycielką Jakuba Mittmana jest pani od języka niemieckiego. - Bo ona daje nam prawdziwe oceny, ja zazwyczaj zbieram same pozytywne – tłumaczy uczeń.
Siedmioletnia Ola Mikołajczak uważa, że każdy nauczyciel jest sympatyczny. - Pani Marzena uczy nas na przykład pisania literek, cyferek. Czyta nam rożne opowieści. Razem z nią śpiewamy, uczymy się wierszyków i malujemy obrazki. Drugą naszą nauczycielką jest pani od niemieckiego. Ona uczy nas tego trudnego języka, wymawiamy na głos różne niemieckie słowa i zapisujemy je w zeszycie. Mamy też niemieckie książki. Fajna jest lekcja religii, bo tu z nasza pani opowiada nam o Jezusie, pozwala rysować różne osoby związane z Panem Bogiem - opowiada Ola i zaraz dodaje Piotr Kowalczewski: - na lekcjach uczymy się różnych ciekawych rzeczy, a w domu mamy do odrobienia też zadania. Niekiedy pomagają nam w tym rodzice.
Pierwszoklasiści życzą swojej wychowawczyni, aby była zawsze uśmiechnięta, zdrowa i pogodna. - I aby nasza pani nie przytyła, bo tego nie chce chyba żadna kobieta - uśmiecha się siedmioletni Filip, a Bartek Ratajczak szybko dorzuca: - a ja życzę wszystkim nauczycielom, aby mieli dużo pieniędzy, bo przecież ich zawód jest bardzo trudny. Muszą mieć dużo wiedzy i oni nie tylko nas uczą, ale też się nami opiekują jak rodzice. Gdy my jesteśmy w szkole, to właśnie nauczyciele są takimi naszymi rodzicami – podkreśla Bartek.
-Praca z dziećmi daje wiele radości i nie wyobrażam sobie pracy bez nich. Wiadomo, czasem rozrabiają, ale staram się ich wychować tak, by w przyszłości mogli wspominać miło szkołę podstawową. Mamy nawet między sobą pewną zasadę. Na tablicy powieszona jest kartka z nazwiskami wszystkich uczniów, a mam ich w klasie 27. Jeżeli widzę, że ktoś rozrabia wstawiam przy jego nazwisku czarną kropkę, a jeżeli ktoś jest pomocny i koleżeński - dostaje czerwoną kropkę. W taki sposób dzieci mają motywację, aby uzbierać jak najwięcej czerwonych kropek i mieć za to wzorowe zachowanie - tłumaczy pani Marzena.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto