Oto czego MIESZKAŃCYpowiatu oczekują od władzy

Najbardziej pilne:
NOWEMIEJSCAPRACY
Właściwie wszyscy zapytani przez nas mieszkańcy mówili o tym, że Wągrowiec się nie rozwija pod względem pracy. Wielu oczekuje powstania nowych przedsiębiorstw, dzięki którym zmniejszy się bezrobocie w powiecie. Według mieszkańców, Wągrowiec znajduje się w odpowiedniej lokalizacji, by nawiązać współpracę nie tylko z lokalnymi przedsiębiorcami, ale by otwierać się również na rynki zagraniczne. Obecnie niewiele firm w powiecie oferuje atrakcyjne stanowiska.Narzekamy, że musimy dojeżdżać do pracy kilkadziesiąt kilometrów, bo nie ma u nas perspektyw. Szczególnie młodzi, wykształceni ludzie mają problemy ze znalezieniem zadowalającego stanowiska na miejscu. Mieszkańcy chcą, żeby władze nawiązywały współpracę z takimi firmami, które dadzą zatrudnienie z zarobkami na wysokim poziomie. Według nich, tak wysoki poziom bezrobocia w powiecie wągrowieckim jest winą złego funkcjonowania rządzących.

Chcemy jeździć jak należy
Drogi, chodniki i ścieżki rowerowe
Stan wielu dróg na terenie całego powiatu jest tragiczny.
Mieszkańcy często mówią o drodze prowadzącej z Wągrowca do Margonina, która jest wręcz usłana dziurami. Problemem jest również droga z Łekna do Rąbczyna, na której położony jest wyjątkowo nierówny asfalt. Wiele osób mówi o drodze Wągrowiec- Skoki, której remont trwa i trwa...

Wągrowczanie skarżą się też na stan ulic w mieście. Najczęściej wymienianymi są w Wągrowcu Gnieźnieńska, Kościuszki, Kcyńska i całe osiedle Berdychowo.
W miejscowości Sarbka brakuje drogi asfaltowej, a chodnik w Żelicach woła o pomstę do nieba. W niektórych miejscach nie ma go wcale, a jeśli już jest, to zarośnięty zielskiem i pozapadany. Brakuje też chodnika w Gołaszewie.
Nie lepiej jest ze stanem chodnika przy ul. Skockiej i Rgielskiej w Wągrowcu.
Za to mieszkańcy Kobylca chcieliby mieć przy ulicach wydzieloną bezpieczną cześć dla pieszych.
O imprezę u nas trudno

Więcej wydarzeń
kulturalnych
Wągrowczanie chcieliby imprez, o których byłoby głośno w całej Wielkopolsce. Często odwołują się do położonego niedaleko Margonina, który organizuje koncerty pod nazwą Wiatrakalia. Według naszych czytelników, w ciągu roku powinno odbyć się u nas co najmniej kilka występów znanych gwiazd, nie tylko z okazji Imienin Wągrowca.
O wsiach już zupełnie zapomniano

Przystanki autobusowe, sale wiejskie, tabliczki z numerami domów
W Gołaszewie jest spory problem z przystankiem autobusowym. Szczególnie w godzinach porannych wiele osób czeka tam na autobus. Niestety nie mają się gdzie schronić. Zamiast normalnego przystanku stoi tam tylko „blaszak”, który nie chroni przed wiatrem i deszczem.

W Żelicach często nie działa oświetlenie uliczne oraz brakuje kanalizacji.
Zlikwidowany ośrodek zdrowia w Pawłowie Żońskim jest przeszkodą dla niezmotoryzowanych mieszkańców. Chcieliby, żeby przychodnia znów była czynna, bo budynek, gdzie się wcześniej znajdowała stoi pusty.
Na terenie powiatu są też wioski, w których nie ma tabliczek z numerami domów. Jeśli prowadzi do nich kilka dróg, można się tam zgubić. Przykładem jest np. Podolin w gminie Wapno.
Wiele miejscowości nie ma sal wiejskich, bądź świetlic, w których mogliby organizować np. zebrania.

Więcej przykładów w najnowszym wydaniu Tygodnika Wągrowieckiego. Ponadto możecie do nas wysyłać swoje propozycje, razem stworzymy białą księgę.