Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna. Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić, Nielba bez zwycięstwa na własne życzenie.

Kacper Bagrowski
Kacper Bagrowski
W meczu 26. kolejki ARTBUD IV ligi piłkarze Nielby Wągrowiec zremisowali z Koroną Piaski 1:1. Kibice żółto-czarnych mogą po tym meczu odczuwać spory niedosyt.

Już przed meczem Nielbiści wiedzieli, że mecz z jedną z najsłabszych drużyn w lidze - Koroną Piaski, może znacznie przybliżyć ich do awansu do III ligi. Rozgrywająca swój mecz trzy godziny wcześniej Unia Swarzędz - lider tabeli zaledwie zremisowała z Huraganem Pobiedziska. Swarzędzanie potykają się bardzo rzadko, żółto-czarni mogli więc zbliżyć się do Unii na jeden punkt. Tak się jednak nie stało...

Gospodarze od początku dominowali, nie byli jednak w stanie przenieść tej dominacji na wynik bramkowy. Niewykorzystanych sytuacji było co nie miara. Najgroźniejszymi były te, w których po indywidualnym rajdzie Mikołaj Dobrzykowski uderzył w poprzeczkę, a chwilę później po koronkowej, drużynowej akcji, która całkowicie zgubiła defensywę Korony nad bramką uderzył Rafał Leśniewski. Bramka dla Nielby była jednak kwestią czasu. Wągrowczanie objęli prowadzenie w 41. minucie spotkania. Piłka znów poszła jak po sznurku - świetną robotę wykonał duet Korek-Sporek, ten drugi podał piłkę na prawą stronę, gdzie Łukasz Iskrzyński mógł spokojnie asystować Rafałowi Leśniewskiemu. Najlepszy strzelec zespołu kolejny raz wyprowadził MKS na prowadzenie, które utrzymano do końca pierwszej części meczu.

Niestety - drugie 45 minut nie wyglądało już tak dobrze, jak pierwsze. Nieoczekiwanie z każdą chwilą to goście przejmowali kontrolę nad meczem, co zaowocowało między innymi sytuację z 76. minuty. Wtedy właśnie wągrowczanie stracili trzy punkty. W polu karnym faulu na rywalu dopuścił się wprowadzony na boisko dwie minuty wcześniej skrzydłowy - Axel Megger. I choć Patryk Łagodziński w świetnym stylu wybronił "jedenastkę" wykonywaną przez Eryka Kunickiego, przy dobitce nie miał już jednak szans. I choć Nielbiści starali się odwrócić losy meczu i sięgnąć po trzy punkty - ta sztuka im się nie udała. A szkoda.

Wągrowczanie zmarnowali świetną okazję, by dogonić Unię Swarzędz. Na domiar złego swój mecz wygrał Mieszko Gniezno, co pozwoliło ekipie z pierwszej stolicy Polski doskoczyć do Nielby na jeden punkt. Sytuacja w czubie tabeli prezentuje się więc teraz następująco:

  1. Unia Swarzędz 51p.
  2. Nielba Wągrowiec 50p.
  3. Mieszko Gniezno 49p.
  4. Kotwica Kórnik 46p.

Warto dodać, że zespół z Kórnika ma jeden rozegrany mecz mniej. I to właśnie z Kotwicą żółto-czarni zagrają w następnej kolejce. Może być to mecz absolutnie kluczowy dla dalszych losów rywalizacji w ARTBUD IV lidze. Jesienią, w Wągrowcu po szalonej końcówce padł remis - 2:2. Czy Nielbiści zdołają wygrać mecz w Kórniku i nie oddalą się od awansu?

Początek spotkania 23 kwietnia o godzinie 16:00.

MKS Nielba Wągrowiec - Korona Piaski 1:1 (1:0) - Leśniewski 41' - Kunicki 76'

Piłka nożna. Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić, Nielb...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto