Piłka ręczna - Nielbiści zagrali z ikrą i pomysłem

Jak dotychczas podopieczni Bogdana Wenty rozgromili w lidze prawie wszystkie ekipy różnicą dziesięciu i więcej bramek. Tylko puławskim Azotom „udało się” polec w przyzwoitym stylu (23:27). Wągrowieccy piłkarze ręczni nie przestraszyli się rywala. Wyszli na kielecki parkiet bez żadnego respektu dla giganta polskiego szczypiorniaka. Zagrali z ikrą i z pomysłem.
I choć spotkanie zakończyło się zwycięstwem mistrza Polski 33:26, to na wygraną Nielby w Kielcach chyba nikt nie mógł liczyć. Nielbiści jednak postawili się rywalom, zostawiając po sobie bardzo dobre wrażenie. Dowodem tego była m.in. wypowiedź samego Bogdana Wenty, trenera Vive oraz polskiej reprezentacji. Po meczu nie krył on również swego niezadowolenia z powodu postawy swoich zawodników. - Nie możemy sobie pozwolić na to, że prowadzimy 4:0 i już myślimy, że mecz sam się wygra. Gratuluję postawy zespołowi z Wągrowca. Zagrał bardzo dobre zawody i sprowadził nas na ziemię. Trzeba zawsze walczyć, obojętnie, kto jest przeciwnikiem. Jak to się robi, pokazała nam dzisiaj Nielba. Za to im dziękuję - wyznał sam Wenta.

więcej o przebiegu spotkania czytaj w piątkowym Tygodniku Wągrowieckim