Wągrowiecki stadion nie spełnia dziś wymogów jeśli chodzi o kibiców gości. Nie ma ich gdzie wpuścić. Kibice z Jarocina sami weszli do „klatki”, choć ta nie spełnia żadnych wymogów. - Aktualne przepisy mówią, że kibice gości muszą mieć takie same warunki, jak kibice drużyny miejscowej. Muszą mieć krzesełka, pochylone trybuny - przyznaje Andrzej Reis, prezes wągrowieckiej Nielby.
„Klatka” na wągrowieckim stadionie nie spełnia żadnego z tych wymogów. Tak więc czy dojdzie do scen niczym te sprzed kilku lat, kiedy to kibiców musieli uspokajać wezwani policjanci? O wyjaśnienie problemu i o sposób jego rozwiązania poprosiliśmy przedstawicieli władz miasta, które to jest właścicielem obiektu. - Ośrodek Sportu i Rekreacji w Wągrowcu planuje wydzielić miejsca na trybunach z przeznaczeniem dla kibiców gości. Wyznaczony obszar będzie zlokalizowany w sektorze A (od strony ul. Kościuszki).
Obecnie przygotowywana jest dokumentacja techniczna dla tego zadania - podkreśla TomaszHoffmann z wągrowieckiego ratusza. Jak zdradza nam prezes Nielby, kibiców gości do gospodarzy ma dzielić 2,2 metrowy płot. - Ma być on jednak estetyczny, aby nie niszczyć ładnego wyglądu naszego stadionu. Kibice gości będą mieli także własną toaletę.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?