Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pogrom na koniec rundy. Nielba na własnym parkiecie pewnie pokonuje SMS ZPRP Kwidzyn!

Kacper Bagrowski
Kacper Bagrowski
Nielbiści w świetnym stylu zakończyli rundę jesienną.
Nielbiści w świetnym stylu zakończyli rundę jesienną. Kacper Bagrowski
W sobotni wieczór, 12 grudnia szczypiorniści Nielby Wągrowiec zakończyli rundę jesienną sezonu 2020/2021 I ligi mężczyzn w grupie A. Wągrowczanie na pożegnanie z halą przy ulicy Kościuszki pewnie pokonali zespół SMS ZPRP Kwidzyn 34:24. Wynik - mimo że imponujący nie oddaje w pełni przewagi zespołu gospodarzy, która była wręcz gigantyczna.

Szczypiorniści z Wągrowca przystępowali do spotkania w roli faworyta. Byli już pewni, że spędzą przerwę zimową na podium. Zawodnicy z Kwidzyna to zaś jedna z najgorszych drużyn w stawce. Niespodzianki nie było.

Od pierwszych minut meczu w poczynaniach zespołu gości można było zauważyć sporo nerwowości. Ich zagrania były nieprecyzyjne, niechlujne, nie mieli pomysłu ani na sforsowanie bramki wągrowczan (nie pomagały im nawet rzuty karne), ani na zatrzymanie atakujących Nielbistów. Gołym okiem widać było, który zespół jest bardziej doświadczony i po prostu dużo lepszy. W 12 minucie kwidzynian jeszcze bardziej osłabił Mikołaj Kwiatkowski, który został zdyskwalifikowany i otrzymał czerwoną kartkę po tym, jak wykonując rzut karny trafił piłką prosto w twarz Artura Gawlika. Po interwencji medyków bramkarz zespołu z Wągrowca szczęśliwie mógł kontynuować spotkanie. Spotkanie, które do końca pierwszej części spotkania przebiegało pod dyktando Nielby. Niemal każdy atak gości kończył się kontratakiem, wykorzystanym przez podopiecznych Bartosza Świerada. Kwidzynianie nie zaprezentowali absolutnie niczego, co mogłoby zaskoczyć niezwykle silny i pewny siebie tego dnia zespół gospodarzy. Skalę dominacji lepiej od jakichkolwiek słów oddaje wynik 13:3 w 20 minucie. Już wtedy na boisku pojawili się rezerwowi, młodzi gracze żółto-czarnych, tacy jak Nader czy Babiaczyk. Ostatecznie po 30 minutach tablica wyników wskazywała 16:7 na korzyść gospodarzy.

W drugiej części meczu obraz gry nie uległ zmianie. Nielbiści kontrolowali spotkanie, ciesząc się szczypiorniakiem i prezentując grę niezwykle przyjemną dla oka. Zawodnicy z Kwidzyna nie potrafili zaprezentować się przynajmniej tak dobrze, jak ich rówieśnicy z Gdańska przed dwoma tygodniami. W 44 minucie meczy tablica wyników wskazywała 27:12 dla Nielby! Przy tak gigantycznej przewadze punktowej w szeregi żółto-czarnych wkradło się rozluźnienie, które jednak nie wpłynęło znacząco na wynik spotkania, które zakończyło się wynikiem 34:24.

Najlepszym strzelcem w zespole gospodarzy był Łukasz Hoffmann, który rzucił aż 7 bramek. Po pięć dorzucili skrzydłowi - Widziński i Gąsiorek. Był to jednak przede wszystkim pokaz świetnej, drużynowej gry. Z całkiem niezłej strony na tle młodych zawodników z Kwidzyna zaprezentowała się wągrowiecka młodzież, zarówno Nader jak i Babiaczyk wpisali się na listę strzelców. Kolejny raz błysnął rezerwowy bramkarz żółto-czarnych - Fabian Fritzen, który w drugiej części spotkania toczył korespondencyjny pojedynek z golkiperem gości - Damianem Zwierzem o to, który z nich popisze się lepszą paradą bramkarską.

To był ostatni mecz Nielby w tym roku. Na parkiet powrócą oni dopiero 30 stycznia, kiedy to podejmą SPR GKS Autoinwest Żukowo. Wągrowczanie przezimują na podium - pozostaje pytanie, na którym miejscu. Odpowiedź na nie poznamy dopiero za tydzień, kiedy to swój ostatni mecz zagra ekipa MKS Grudziądz. Liderem tabeli za to na pewno pozostanie Warmia Energa Olsztyn, która ze sporymi problemami uporała się z czerwoną latarnią ligi - Tytanami Wejherowo, wygrywając zaledwie 29:28.

Pierwsza część rundy pozostawiała wiele do życzenia, za to w drugiej wągrowczanie pokazali swoje najlepsze oblicze. Pozostaje nam liczyć, że w styczniu gra podopiecznych Bartosza Świerada będzie co najmniej tak fenomenalna, jak w spotkaniu z ekipą z Kwidzyna.

Nielba Wągrowiec - SMS ZPRP Kwidzyn 34:24 (16:7)

Nielba: Hoffmann 7, Widziński 5, Gąsiorek 5, Gregor 3, Drzazgowski 3, Tepper 3, Klopsteg 3, Skrzypczak 2, Nader 1, Babiaczyk 1, Marcinkowski 1, Fritzen (B), Gawlik (B)

Kwidzyn: Korczak 5, Świątkiewicz 5, Biskup 4, Ebertowski 2, Stefaniak 2, Matela 1, Pstrąg 1, Kwiatkowski, Cruściel (B), Zwierz (B)

Nielbiści w świetnym stylu zakończyli rundę jesienną.

Pogrom na koniec rundy. Nielba na własnym parkiecie pewnie p...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto