Skrzyżowanie ulicy Gnieźnieńskiej i Alei JanaPawła II w Wągrowcu. Z pozoru bardzo spokojne miejsce. Sytuacja na drodze jest tu klarowna. Wiadomo kto ma pierwszeństwo. Kto powinien ustąpić przejazdu. Jednak to właśnie tu i na przyległym do skrzyżowaniu przejściu dla pieszych doszło do potrącenia 67-letniej wągrowczanki.
To nie pierwszy tragiczny wypadek w tym miejscu. Kilka miesięcy temu został tu potrącony także chłopiec na rowerze, jeszcze wcześniej inny pieszy.
Do wypadku tym razem doszło w miniony wtorek około godziny 17. Tego dnia widoczność była słaba. Padał przelotny deszcz. Zapadał półmrok. Co bardzo istotne o tej godzinie nie świeciły się jeszcze uliczne latarnie w Wągrowcu. Jednak jak wyjaśniają policjanci to nie tłumaczy 21-letniego mieszkańca gminy Wągrowiec.
- 21-letni mieszkaniec Potulic nie zastosował należytych środków ostrożności. Potrącił prawidłowo przechodzącą przez jezdnię 67-letnią mieszkankę Wągrowca - wyjaśnia Agnieszka Wójtych, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wągrowcu.
Na miejsce wezwano służby ratunkowe. - Kobieta doznała złamania kości miednicy. Została zabrana przez karetkę pogotowia do szpitala - wyjaśnia Wójtych. Na szczęście życiu wągrowczanki nie zagraża niebezpieczeństwo. Jej obrażenia w policyjnej terminologii zostały sklasyfikowane jako obrażenia powyżej dni siedmiu. - W takim przypadku nie mówimy już o kolizji drogowej ale o wypadku. Sprawą zajmie się więc sąd - tłumaczy przedstawicielka wągrowieckiej policji.
Na terenie naszego powiatu nie brakuje niebezpiecznych miejsc dla pieszych. W samym Wągrowcu do takich należy zaliczyć bez wątpienia oba przejścia dla pieszych przy skrzyżowaniu ulic Kolejowej-Kościuszki i Cysterskiej. Do niedawna niebezpiecznym była także zebra na ulicy Skockiej.
Po jednym z potrąceń zamontowano tam jednak sygnalizację świetlną. Ani zebry ani świateł nie ma natomiast nieopodal żabki na ulicy Mickiewicza, która to każdego dnia przecina kilkuset pieszych. Do potrąceń pieszych dochodziło także kilkukrotnie na przejściu dla pieszych na ulicy Rogozińskiej.
Do niebezpiecznych ulic w Wągrowcu zalicza się także ulica Kcyńska przy której to do dziś nie ma chodników, a piesi muszą chodzić poboczem niezwykle ruchliwej drogi wylotowej z miasta. Niebezpiecznych miejsce nie brakuje także poza Wągrowcem.Kierowcy powinni zachować szczególna uwagę na odcinku drogi z Wągrowca do Łęgowa. Tu idących skrajem drogi można bardzo często zaobserwować idących nie oświetlonych pieszych.
Policja apeluje o rozwagę szczególnie teraz gdy szybko zapada zmrok.
Czytaj więcej w Tygodniku Wągrowieckim
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
