Podnoszący się cały czas poziom wód wągrowieckich, na terenach, które o tej porze roku bywają zalewane, niepokoi. Woda, z powodu aury, nie ma szans się obniżyć. Wszystkie tereny zalane obecnie budzą niepokoje, ale szczególnym miejscem, gdzie woda wpłynęła na większość obszaru, jest EKO Park, czyli popularny Księży Kacerek.
Projekt Kacerka zakładał taką sytuację. Z oceny Remigiusza Priebe, wiceburmistrza Wągrowca, wynika, że plany były tak skonstruowane, by zalewy nie zniszczyły niedawno zrewitalizowanego EKO Parku. Wiadomo było, że taka sytuacja może wystąpić.
Jednak nie wygląda to dobrze. Drewniane elementy są całkowicie pod wodą, która, jeśli chodzi o wiatę, stoi u jej brzegów. O przejściu w tamtym miejscu nie może być mowy.
Burmistrz, Jarosław Berendt, wyjaśnia obawy.
My, niestety, musimy być przyzwyczajeni, że do natury musimy się, w pewien sposób, dostosować. Zaprojektowana inwestycja przewidywała miejscowe zalewanie i została wyżej podniesiona. Oczywiście, że jest to zabetonowane, ale to służyło właśnie "na wszelki wypadek" podniesienia poziomu wód. Te zjawiska pojawiają się wszędzie - poziom wód w Wielkopolsce jest alarmujący. Zdaję sobie sprawę, że mieszkańcy się niepokoją, ale poczekajmy do wiosny. Części drewniane, o które jest największa bojaźń społeczna, są doskonale zaimpregnowane. Mamy gwarancję na 36 miesięcy. Na wypadek jakichkolwiek zniszczeń wykonawca będzie musiał dokonać napraw gwarancyjnych. Tak, że pragnę uspokoić i poprosić wyłącznie o cierpliwość.
Burmistrz jest w stałym kontakcie z Wodami Polskimi - listownym i telefonicznym - które są opiekunem terenów uznanych za zalewowe. Sytuacja jest cały czas monitorowana.
Poziom wody Jeziora Durowskiego, także jest bardzo wysoki. Niewiele brakuje, by pomosty zostały zalane, co w przypadku zamknięcia plaży, utrudni komunikację w tym miejscu. Oczywiście, nie jest to, na tę chwilę, wielki problem. Należy zrozumieć, że teren jest zamknięty z powodu rewitalizacji i wykazać się wyrozumiałością.
Mostek od strony ul. Piaskowej, niedaleko skrzyżowania rzek, jest także pod wodą i nie ma przejścia w tym miejscu. To właśnie w tym obszarze woda wdziera się na ogródki działkowe i wydaje się, że już niedługo może zacząć stanowić większy problem.
Wysoki poziom wody odnotowujemy również między innymi: przy ul. Berdychowskiej, niedaleko Klasztoru oraz na ul. Opackiej.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
