Protest kobiet w Wągrowcu. Uczennice I LO które przyłączyły się do akcji będą miały nieusprawiedliwioną nieobecność. To decyzja dyrektora

Po decyzji Trybunału Konstytucyjnego z czwartku, 23 października odnośnie aborcji w Polsce rozgorzały protesty.

W wielu miastach odbyły się manifestacje. Ta planowana jest także w środę, 28 października w Wągrowcu.

Na środę kobiety zapowiedziały także akcję protestacyjną polegającą na nieprzychodzeniu do pracy. Do akcji włączają się jednak także i studentki czy uczennice szkół ponadpodstawowych (nie brakuje w nich osób pełnoletnich).

Gigantyczny protest studentów

Jak się jednak okazuje, uczennice I Liceum Ogólnokształcącego w Wągrowcu, które zdecydują się na protest i nie wezmą udziały w lekcjach online będą miały problem z usprawiedliwieniem nieobecności.

- W związku z informacjami docierającymi do mnie o tym, że uczennice i uczniowie naszej szkoły na znak solidarności z protestującymi kobietami nie będą w dniu dzisiejszym (środa - 28 października) uczestniczyć w zajęciach lekcyjnych informuję, że osoby takie będą miały zaznaczoną nieobecność nieusprawiedliwioną. O swoich poglądach i przekonaniach możecie dyskutować na zajęciach wychowawczych - głosi wpis dyrektora szkoły Macieja Patelskiego skierowany do społeczności szkolnej.

Skontaktowaliśmy się z dyrektorem, a zarazem radnym miejskim w Wągrowcu. Podtrzymuje on swoje stanowisko wystosowane do społeczności szkolnej. Jak przekonuje, ma swoje zdanie na temat protestów kobiet, nie chce jednak się dzielić swoją opinią.