Zgodnie z zapowiedziami w Kostrzynie nad Odrą rozpoczął się protest rolników. Zaczęło się od blokady przejścia granicznego po stronie niemieckiej już nad ranem. Około godziny 10 do Kostrzyna zaczęły zjeżdżać ciągniki i blokować drogi krajowe nr 31 i 22 od ronda Twierdza do przejścia granicznego.
Duże siły policji w Kostrzynie
W mieście jest dużo policji. Radiowozy stoją na newralgicznych skrzyżowaniach. Prawdopodobnie zablokowana będzie również ul. Sikorskiego już od ronda w centrum miasta. Kierowcy jadący w stronę Kostrzyna i wyjeżdżający z miasta powinny korzystać z dróg na Szczecin lub Gorzów. Te nie powinny być zablokowane.
Obradował sztab kryzysowy
We wtorek 6 lutego, w mieście obradował sztab kryzysowy, na którym rozmawiano o piątkowych protestach. – Omawialiśmy zagrożenia i utrudnienia, związane z zapowiadanymi protestami. Tak naprawdę nikt nie jest w stanie powiedzieć, jaki będzie ich rozmach. Szykujemy się na różne scenariusze – mówi GL Andrzej Kunt, burmistrz Kostrzyna nad Odrą. Miasto szykuje się na duży paraliż komunikacyjny. Możliwe, że nieprzejezdny będzie most drogowy nad Wartą, dlatego straż pożarna, policja i pogotowie będą stacjonowały po obu stronach rzeki w razie, gdyby potrzebna była pomoc służb.
Potężne utrudnienia w Kostrzynie
- Wiele wskazuje na to, że będą potężne utrudnienia dla tych, którzy dojeżdżają do pracy w Niemczech lub w kostrzyńskich firmach. Również transport towarów w stronę Świecka będzie utrudniony. Protest mocno utrudni życie mieszkańcom, Kostrzyn może być zakorkowany we wszystkie strony. Mamy apel, aby każdy, kto może, omijał miasto w czasie protestu – mówi Andrzej Kunt, burmistrz Kostrzyna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?