Dla dzielnicowego ze Skoków to miał być rutynowy obchód po Rejowcu. Przechodząc obok jednego z budynków jego uwagę zwróciło... skomlenie psa. Zainteresował się tym. Wówczas przez otwór w stodole dostrzegł zmasakrowane zwierzę. Postanowił działać. Na miejsce wezwał wsparcie - patrol ze Skoków. - Przybyli policjanci zobaczyli w szopie psa przywiązanego łańcuchem do belki stropowej, z licznymi ranami na ciele, oznakami wycieńczenia i zagłodzenia. Ustalono odpowiedzialnego za opiekę nad zwierzęciem, mężczyzna złożył wyjaśnienia.
Na miejsce skierowano pracownika urzędu miasta i gminy Skoki, psa przewieziono do schroniska i zapewniono opiekę weterynaryjną - relacjonujeDominik Zieliński, rzecznik prasowy komendy powiatowej policji w Wągrowcu. Zwierzę, dzięki czujności dzielnicowego, zostało uratowane. Jego właściciel za znęcanie się nad psem odpowie najprawdopodobniej przed sądem. Bardzo często policjantów czy organizacje walczące o prawa zwierząt w tego rodzaju przypadkach informują sąsiedzi właścicieli, którzy znęcają się nad czworonogami. W naszym powiecie służby muszą interweniować praktycznie każdego roku.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
