Rakocy Team - Pokonali mrozy

W miniony weekend klub Husky Fan zorganizował w Radkowie u podnóża Strzelińca Międzynarodowe Mistrzostwa Polski Polskiego Związku Sportu Psich Zaprzęgów na śniegu. Na zawodach pojawili się najlepsi musherzy z Polski. Zaciętą walkę o tytuł mistrzowski stoczyli także zawodnicy z Austrii, Czech i Słowacji.
W dwóch konkurencjach wystartowało blisko 70 zawodników. Brali oni udział w zaprzęgach składających się z dwóch do czternastu psów oraz w skijoringu czyli podążaniu w ślad za jednym lub dwoma psami na nartach biegowych.

Uczestnicy w zależności od klasy startowali na trasach o długości 7, 9, a nawet 20 kilometrów. Pogoda nie była sprzymierzeńcem musherów. Temperatura poniżej 20 stopni Celsjusza i silny wiatr nie ułatwiały przebycia Krystianowi czterokrotnie trasy mistrzostw. Wągrowczanin startował dwukrotnie w klasie C1 - 9 kilometrów z czterema psami oraz dwukrotnie w klasie D1 - 7 kilometrów z dwoma psami. Szesnastolatek jest uczniem I Liceum Ogólnokształcącego w Wągrowcu, a także członkiem kadry narodowej Polskiego Związku Sportu Psich Zaprzęgów.

Niestety, brak śniegu w naszym regionie uniemożliwił wągrowczaninowi treningi. Odbiło się to niekorzystnie na końcowym wyniku.

- Po sukcesach w poprzednim sezonie, w którym zdobyłem pięć złotych jeden srebrny i dwa brązowe medale trochę trudno pogodzić mi się z szóstą pozycją w Mistrzostwach Polski na śniegu - przyznaje Krystian. Szesnastolatek został także wicemistrzem kraju w klasie C1, w której zdobył Puchar Polski. Z powodzeniem startował także na Mistrzostwach Świata w Borken zajmując szóste miejsce.

Rakocy Team nie zamierza jednak składać broni. - Przed nami bardzo ważna impreza, Mistrzostwa Świata WSA na śniegu w słowackim Zubercu - mówi Jarosław Rakocy, ojciec Krystiana. Warto przypomnieć, że podczas poprzednich mistrzostw, które odbyły się w Oberwiezental Krystian z dwoma psami zajął piątą lokatę. Pozycję medalową stracił z 24-sekundową stratą po trzech dniach rywalizacji.

Po przejściu koniecznej weryfikacji wągrowczanin wystartuje na Słowacji jako zawodnik kadry narodowej. Będzie reprezentował PZSPZ. Ekipa zaplanowała wyjazd na 22 lutego, natomiast trzyetapowy wyścig rozpocznie się dwa dni później i potrwa od piątku do niedzieli.

- Przed nami naprawdę trudny start na mistrzostwach w Zubercu. Zakładamy zdobycie jak najwyższej lokaty i bardzo cennego doświadczenia w starcie na tak dużej imprezie. Dzięki temu w nadchodzących sezonach będziemy mogli zajmować coraz lepsze pozycje godnie reprezentując nasz kraj, ale przede wszystkim Wągrowiec - mówi Jarosław Rakocy.