Rozbudowa szpitala w Wągrowcu. Dokonano częściowego odbioru inwestycji

Rozbudowa i modernizacja szpitala w Wągrowcu rozpoczęła się w 2018 roku. Początkowo inwestycja miała być zakończona w 2019 roku. Tak się jednak nie stało.

1 lutego 2022 roku dokonano częściowego odbioru inwestycji. O tym fakcie poinformował nas dyrektor szpitala dr Przemysław Bury. Taką informację przesłał on także do władz powiatu wągrowieckiego.

- (...) zawiadamiam o dokonaniu odbioru częściowego zadania inwestycyjnego pn. "Rozbudowa i dostosowanie do aktualnych wymagań istniejącego obiektu szpitala ZOZ w Wągrowcu" - w zakresie Etapu I oraz Etapu II (w części dotyczącej parteru oraz IV piętra) - głosi załączony przez dyrektora dokument.

Przypomnijmy, jednak, że w minionym tygodniu dyrektor przyznał, że niewykluczone, że ostateczny termin zakończenia inwestycji, który aktualnie upływa 15 marca 2022 roku, może ulec zmienia. Jak wówczas informował wykonawca, nie złożył jeszcze pisma o przedłużeniu prac. Kierownictwo placówki takiego jednak się spodziewa. Jak wyjaśniał dyrektor, powodem kolejnego wydłużenia terminu prac jest trwająca epidemia koronawirusa, a co jest z nią związane, działanie oddziału covidowego w szpitalu w Wągrowcu. W pomieszczeniach gdzie funkcjonuje ten oddział, nie mogę pracować robotnicy. Pacjentów natomiast nie można przenieść ze względu na konieczność rozprowadzenia instalacji tlenowej.

W tym tygodniu naszemiasto.pl ujawniło także, że mogło dochodzić do sabotażu podczas inwestycji. Tak przynajmniej wynika z ustaleń śledczych, a cała sprawa jeszcze w lutym znajdzie swój finał w sądzie.

- Ustalono, że sprawca poprzez powkręcanie w przewody instalacji elektrycznej licznych metalowych wkrętów oraz poprzekładanie przewodów w gniazdkach elektrycznych spowodował straty na szkodę wykonawcy prac, przekraczające kwotę 50 tys. złotych - poinformował naszemiasto.pl Dominik Zieliński z policji w Wągrowcu.

Policja zatrzymała 28-letniego mężczyznę, który był podwykonawcą podczas inwestycji. Grozi mu od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. Już za kilka tygodni zasiądzie on na ławie oskarżonych Sądu Rejonowego w Wągrowcu. To on wyda wyrok. Odpowie na pytanie: czy zatrzymany 28-latek jest winny sabotażu w szpitalu? Jeśli tak, zdecyduje również o wysokości kary dla niego.