Kierujący jednośladem 32-letni motocyklista z Wągrowca zderzył się czołowo z nadjeżdżającym z naprzeciwka samochodem marki ford focus, którym podróżował mężczyzna i dwójka dzieci.
- Jechaliśmy w około 30 motocykli. Zaprosiły nas przedszkolaki z Mieściska na festyn. W tym miejscu nie jechaliśmy szybko. Mój licznik pokazywał około 70 kilometrów na godzinę. Naglę zobaczyliśmy kupę dymu od hamowania. Marek uderzył w samochód. Rozpoczęliśmy od razu jego reanimację - relacjonuje jeden z motocyklistów.
Na miejsce przybyła policja. - Z powodu wypadu droga była zablokowana. Zorganizowaliśmy tymczasowy objazd - wyjaśnia Anna Starzyńska z wągrowieckiej policji.
32-letni motocyklista zmarł przed przewiezieniem do szpitala. Na obserwację do ZOZ trafiła natomiast dwójka dzieci z forda. Na szczęście obyło się bez poważnych obrażeń.
Jak udało się nam dowiedzieć pan Marek był żonaty. Miał dziecko.
NA TEJ TRASIE DOCHODZIŁO DO WIELU ŚMIERTELNYCH WYPADKÓW
>>> ZOBACZ TAKŻE: Motocykliści pozegnali Marka <<<
Kolumna wągrowieckich motocykli rozdzieliła się. Mimo tragedii część motocyklistów udała się do oczekujących ich dzieci w Mieścisku. Pozostali zostali na miejscu wypadku.
Aktualnie ruch na trasie odbywa się już bez problemów.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?