To było prawdziwe szczęście, że w poniedziałek na trasie z Wągrowca w kierunku na Bartodzieje nie doszło do żadnego wypadku. Na kierowców podróżujących tą trasą czekała nie lada niespodzianka na drodze - rozlana plama oleju.
Z pozoru niepozorna informacja jaka napłynęła na wągrowiecką straż okazała się znacznie poważniejsza niż można było to przypuszczać. Zwykle straż jeździ usuwać plamy o długości maksymalnie kilku metrów. Tym razem było inaczej. Jak się okazało poniedziałkowa plama miała... 2 kilometry długości. Na odcinek drogi niezwłocznie wysłano jednostki wągrowieckiej straży. Strażacy przy użyciu specjalnego sorbentu zneutralizowali gigantyczną plamę.
W czasie gdy na drodze pracowali strażacy pozbywający się niebezpiecznej cieczy kierowcy mogli napotkać na utrudnienia w ruchu.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
