Święcenie potraw w kościele katolickim. Ksiądz Ryszard Pazgrat z parafii pw. NMP w Mórce o symbolice święconki [film, zdjęcia]

Wielka Sobota, czyli przedostatni dzień Wielkiego Tygodnia to czas, kiedy przychodzimy do kościołów, żeby poświęcić potrawy przyniesione w wielkanocnych koszyczkach. Ta tradycja w kościele sięga wielu wieków, również w Polsce. Jak powiedział nam ks. kan. Ryszard Pazgrat, proboszcz parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Wniebowziętej w Mórce, pierwotnie wyglądało to inaczej.

Proboszcz jeździł po wioskach, gdzie wystawiano stoły i tam było święcenie. Z biegiem czasu to się wszystko przeniosło do kościoła. Ze względów praktycznie było łatwiej

- powiedział nasz rozmówca, który dodał, że w Wielką Sobotę oprócz święcenia potraw w kościele również odwiedza pozostałe miejscowości należące do móreckiej parafii.

Potrawy, które wkładamy do wielkanocnego koszyczka, mają swoją symbolikę. To m.in. jajka, czyli symbol nowego życia, baranek z masła symbolizujący zmartwychwstałego Jezusa czy sól, która ma chronić przed zepsuciem, symbolizuje oczyszczenie i prawdę.

Po pierwsze chcemy panu Bogu podziękować za dar jedzenia (...). Po drugie prosić by to błogosławieństwo nieustannie nam towarzyszyło. To, co się znajduje w koszyczku, to podstawowe produkty, które na co dzień używamy

- podkreślił nasz rozmówca.

Więcej w naszym materiale filmowym. Zobacz!