We wtorek, 31 października, w wigilię Wszystkich Świętych, odbywają się dwa typy zabaw i wydarzeń - są to imprezy w stylu halloween, czyli diabełki, upiory, duchy i inne strachy oraz, zgoła przeciwstawne, czyli Bale Świętych. Oba wydarzenia zbierają wiele osób i dzieci, które bawią się znakomicie. Dzieci, jak wynika z naszych obserwacji, czują się dobrze w obu wariantach - liczy się przebranie i dobra zabawa.
Odwiedziliśmy dziś "Bal Świętych" w Szkole Podstawowej nr 1 w Wągrowcu
Księża, mnisi, postaci z Betlejem, zakonnice i całe mnóstwo aniołków - takie przebrania przygotowali rodzice dzieci uczestniczących we wspólnej zabawie.
O ideę "Balu Świętych" zapytaliśmy ks. Tomasza Kruszelnickiego z parafii pw. Św. Wojciecha w Wągrowcu:
Idea tego Balu jest taka, żeby pokazać dzieciom inną perspektywę i spojrzenie na ten wieczór - nie halloweenowy, ale właśnie od tej strony katolickiej, jako radości bycia katolikiem. Świętość, to jest radość, to jest uśmiech, to jest zabawa. Wspólnie się bawimy pokazując radość do świętości prowadzącą. Każda zabawa czegoś uczy - tutaj pokazujemy tę drogę do świętości, do pana Boga i że można być radosnym zachowując przykazania. Halloween, to jednak są duchy, to są pogańskie zwyczaje. Te dzieci kłócą się nieco z naszą katolicką wiarą. Myślę, że niekoniecznie jest to dla dzieci z rodzin katolickich.
Dzieci na balu były roześmiane, tańczyły wesoło, a prym wiodły... dwa stoły ze słodkościami i napojami, które były bardzo często odwiedzane przez uczestników "Balu Świętych".
Zapraszamy do obejrzenia galerii
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?