Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

To już najwyższy czas, aby przygotować auto do sezonu zimowego, radzimy jak to zrobić [video]

Robert Pilachowski
Robert Pilachowski
Wideo
od 16 lat
Choć ostanie dni są stosunkowe ciepłe, to pierwsze przymrozki już mamy za sobą. To oznacza, że czas najwyższy przygotować nasze auta do sezonu zimowego. Jak to zrobić? Zapytaliśmy doświadczonego instruktora jazdy, Rafała Balcera.

Zima za chwilę się rozpocznie i choć do niej jeszcze trochę czasu, to warto pamiętać o przygotowaniu swojego "bolida" na ten chłodny czas. Jedną z głównych czynności jest wymiana opon. Większość z nas, ze zmianą opon na zimowe czeka, aż spadnie pierwszy śnieg i wtedy najczęściej musimy stać w długich kolejkach. Warto zatem pomyśleć o tym już teraz. Zmiana opon, to jednak nie wszystko, o czym powinni pamiętać kierowcy w tym czasie.

Pierwsze, co powinniśmy zrobić, to udać się do mechanika, aby sprawdzić akumulator i rozrusznik. Warto to zrobić, żeby uniknąć sytuacji, że auto nam rano nie odpali. Trzeba też wymienić płyny w naszym samochodzie - mają one swoją określoną temperaturę zamarzania. Jeśli mamy te czynności eksploatacyjne wykonane, to czas pomyśleć, również o oponach. Jeżeli mamy opony wielosezonowe i jeździmy głównie po mieście krótkie odcinki, to można je zostawić. Sytuacja się zmienia wtedy, gdy tych kilometrów robimy dużo, często wyjeżdżamy za miasto - to w tym przypadku opona zimowa będzie bardziej wskazana

- radzi instruktor jazdy - Rafał Balcer

Pamiętajcie o światłach!

Jesienno - zimowe szarugi, to okres, który nie znosi złego ustawienia świateł. Mogą one ulec tzw. rozkalibrowaniu, jeśli jeździmy w miejscach, gdzie są kamienie, czy piach - ogólnie "jazda z przeszkodami" - o co na polskich drogach nie jest trudno. Warto to również sprawdzić przed zimą - najlepiej w stacji diagnostycznej, czy w warsztacie u mechanika. Ale można to również zrobić samodzielnie np. podjeżdżając samochodem blisko ściany, na której poziomy wyznacza się dość prosto.

Akcesoria? Są niezbędne!

Skrobaczki do szyb, to podstawa. Ale można pokusić się o zakup rozmrażacza, który z pewnością ułatwi zimowe poranki przed wyjazdem do pracy. Przyda się również odmrażacz do zamków - oczywiście ważne, by mieć go przy sobie, a nie w... schowku samochodowym. "Od przybytku głowa nie boli", więc zaopatrzenie się w saperkę (na wypadek zasp), czy linkę holowniczą, nie będzie żadną przesadą.

Każdy kierowca zna swój samochód i wie, jak funkcjonuje każdą porą roku więc pewnie nie zapomina o koniecznych niezbędnikach. Mamy jednak nadzieję, że tych kilka cennych wskazówek pozwoli wszystkim kierującym przygotować się do bezpiecznej jazdy w zimową porę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto