Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Jeziorze Kaliszańskim zagościły miętusy! Postarała się o to Baza Nurkowa "Kaliszany"! Młody narybek już wpłynął do wody!

Alicja Tylkowska
Alicja Tylkowska
Baza Nurkowa "Kaliszany" od 2021 zarybia Jezioro Kaliszańskie. Około 30 lat temu w jeziorze tym występowały miętusy i są one częścią tego ekosystemu, ale zostały, zwyczajnie, odłowione. Nurkowie podjęli więc decyzję, by go wzbogacić o ten gatunek ryb.

Baza Nurkowa "Kaliszany", to nie tylko wspaniała grupa nurków, którzy, dla przyjemności i relaksu, pływają pod wodą Jeziora Kaliszańskiego. To także fascynaci tego lokalnego akwenu, którzy dbają o niego - w ramach tej dbałości ubogacają od 2021 roku ekosystem o nowy narybek miętusa.

Nie chcieliśmy zmieniać ekosystemu i wprowadzać obcych ryb. Z tego powodu wcześniej "zasięgnęliśmy języka" u ludzi związanych z naszym jeziorem od lat. Potwierdzili oni, że około 30 lat temu w jeziorze występowały miętusy i są one częścią naszego ekosystemu.

- opowiadają nurkowie

Miętus pospolity, czyli Lota lota, wpłynął w wody Jeziora Kaliszańskiego.

W sobotę, 25 listopada, nurkowie z Bazy wpuścili do akwenu 240 sztuk narybku miętusa, który, miejmy nadzieję, będzie się czuł w tym jeziorze "jak ryba w wodzie". Obecna aura jest bardzo korzystna dla młodych miętusów.

Miętus, to ryba, która lubi ciemność i zimno. On się rozmnaża, kiedy jest lód na powierzchni. Największą aktywność wykazuje, kiedy woda jest najzimniejsza, a obecnie ma ona 8 stopni. To jest tak akurat.

- powiedział Krzysztof Malengowski z Bazy Nurkowej "Kaliszany"

Narybek przyjechał do Kaliszan ze Stawów Silnica, w województwie łódzkim.

Przewóz młodych miętusów, to cały proces. Są to styropianowe boksy, w których umieszczone są balony z worków foliowych, wypełnionych tlenem, żeby mogły przeżyć podróż. Narybek został zakupiony z prywatnych funduszy Bazy Nurkowej - 10 sztuk młodziaków przyjechało "w prezencie" od Stawów Silnica. Jedna ryba, to koszt ok. 15 złotych.

Gdzie zostały młode ryby wpuszczone?

Miętusy wpłynęły w miejsce, które nurkowie ocenili, jako najodpowiedniejsze dla nich, czyli takie, w którym będą mogły pochować się przed drapieżnikami i zaaklimatyzować.

Znaleźliśmy odpowiednią głębokość i temperaturę wody. Generalnie szukaliśmy takiego miejsca dość długo, ale jest. Odczekaliśmy do warunków odpowiednich na zarybianie miętusa no i wpuszczamy. Druga sprawa - jak już mamy to miejsce wyznaczone, to mamy możliwość zajrzeć tam, co jakiś czas i sprawdzić, czy się "przyjęły". One mają tam idealne miejsce do życia, więc się nie rozpłyną po jeziorze. Miętus jest rybą terytorialną.

- powiedział Adam Trytt, nurek i ratownik z Bazy Nurkowej "Kaliszany"

Miętus pospolity rośnie do ok. 30 kg i długości nawet 70 centymetrów.

Dzieje się to dość długo, bo na przestrzeni 50 lat. Obecnie trudno można tę rybę spotkać.

One kiedyś były wszędzie, tak naprawdę: w rzekach, jeziorach, czy małych kacerkach. Dlatego chcemy zwiększyć to pogłowie, choćby własnymi siłami

- dodaje Krzysztof Malengowski

Czy nowy narybek miętusa zaakceptuje wody Jeziora Kaliszańskiego okaże się z czasem. Jest to jednak bardzo prawdopodobne, ponieważ wody jeziora są czyste i przyjazne, głównie dzięki nurkom z Bazy Nurkowej "Kaliszany", którzy cały czas dbają o ekosystem tego miejsca.
W planach Bazy są kolejne zarybienia, za jakiś czas. Jest to jednak dość kosztowne. Organizatorzy mają nadzieję, że ktoś wspomoże te, niewątpliwie, słuszne działania na rzecz pięknego, Kaliszańskiego Jeziora i samego miętusa pospolitego, który może okazać się - z czasem - rybą najczęściej występującą właśnie w naszym regionie.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto