Wybory prezydenta Zielonej Góry. Konferencja prasowa Marcina Pabierowskiego
W poniedziałek na deptaku w Zielonej Górze, podobnie jak Janusz Kubicki w ubiegłym tygodniu, tym razem drugi z kandydatów na prezydenta miasta Marcin Pabierowski zaprezentował się ze swoją ekipą. O ile pierwszemu towarzyszyły wówczas kobiety, które z list kandydata na włodarza miasta, nie dostały do rady, o tyle obok drugiego stanęli w jednym szeregu: ministra edukacji Barbara Nowacka, wiceminister wiceminister rozwoju i technologii Waldemar Sługocki, wojewoda Marek Cebula, marszałek Marcin Jabłoński i posłanka Elżbieta Anna Polak oraz wielu radnych miasta i województwa. Było to nie tylko symboliczne wsparcie, ale pokazanie możliwości szerokiej współpracy.
– Po osiemnastu latach czas na zmianę, bo zmiana nie jest niczym złym. Jest potrzebna do dalszego rozwoju. Wszystko się musi zmieniać. Zmieniają się władze, zmienia się społeczeństwa i często musi się zmienić władza lokalna, żeby zacząć inaczej pracować, inaczej współpracować, często lepiej. To naprawdę nie zawsze chodzi o barwy polityczne, chodzi o determinację i pomysł, i o to, co uważam za najważniejsze – o odwagę – mówiła ministra Barbara Nowacka, zachęcając do głosowania na Marcina Pabierowskiego.
Ministra przekonywała, że kandydat na prezydenta ma pomysły na edukację w Zielonej Górze, miasto i na to, jak zatrzymać młodych ludzi.
Marcin Pabierowski. Jak widzi szkoły?
Pabierowski zapowiedział szkołę nowoczesną, przyjazną, a przede wszystkim otwartą, jeśli chodzi o dyskusje z organizacjami pozarządowymi. Chciałby zwiększyć finansowanie szkół na termomodernizacje, sale gimnastyczne i doposażenie klas. Aby zatrzymać najlepszych absolwentów Uniwersytetu Zielonogórskiego, chciałby wdrożyć program mieszkanie dla absolwenta z przyjaznym czynszem. Marcin Pabierowski zapowiedział też traktowanie po partnersku nauczycieli oraz rzetelność w rozwiązywaniu problemów.
Wybory 2024. Skład rady miasta Zielona Góra
Podczas konferencji prasowej przypomniano listę partii politycznych, którymi zainteresowany był Janusz Kubicki, mówiono o konfliktach z urzędem marszałkowskim i braku współpracy. Marszałek Marcin Jabłoński wyliczył brak rozmów o rozwoju Uniwersytetu Zielonogórskiego, Szpitala Uniwersyteckiego, Portu Lotniczego, czy Parku Technologii Kosmicznych.
Wojewoda Marek Cebula podał liczbę – 14 radnych z Koalicji Obywatelskiej w radzie miasta Zielona Góra.
– Nie mając większości w radzie miasta, nie można realizować programu. Mówię to po kilkudziesięciu latach pracy w samorządzie – mówił Marek Cebula. – Koalicja Obywatelska nie jest dzisiaj dla pana prezydenta wyborem, chyba, że koniecznym. My mamy kandydata, który gwarantuje sukces dla Zielonej Góry, dlatego, że będzie współpraca z urzędem marszałkowskim, Rządem RP, z ludźmi, którzy są odpowiedzialni za swoje małe ojczyzny.
Przypomnijmy, w poprzedniej radzie miasta (kadencja 2018 – 2023) najwięcej mandatów miał klub Zielona Razem Janusza Kubickiego, bo 11 mandatów, Koalicja Obywatelska – 7, PiS – 5, SLD Lewica Razem – 1 oraz 1 mandat należał do radnego niezależnego (Ruch Miejski). Tym razem skład rady przedstawia się inaczej: KO ma 14 mandatów, KWW Janusz Kubicki – 6, PiS – 5.
II tura wyborów prezydenta Zielonej Góry w niedzielę, 21 kwietnia. Sztab Janusza Kubickiego zorganizował kolejną konferencję prasową, kiedy jeszcze trwała konferencja M. Pabierowskiego. Przedstawione zostały kolejne z konkretów, które obecny włodarz chce zrealizować w nowej kadencji.
Czytaj też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?