- Do szpitala trafiłam 9 października z ogromnym bólem brzucha. Tak od razu stwierdzono, że cierpię na kamicę woreczka żółciowego. Od razu dowiedziałam się, że muszę mieć operację. Najpierw lekarze chcieli ją przeprowadzić laparoskopowo, ale okazało się, że kamień był zbyt duży i przysłowiowo byłam cięta. Operował mnie doktor Krzysztof Warzybok. Dziękuję serdecznie doktorowi oraz całemu personelowi chirurgii za wspaniałą opiekę. Każdemu pacjentowi życzę, by był tak szybko zdiagnozowany i wyleczony - mówi kobieta.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?