Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wągrowiec: Strażak w dniu wolnym pospieszył na pomoc mieszkańcom posesji, na której wybuchł pożar

Arkadiusz Dembiński
Arkadiusz Dembiński
JRG Wągrowiec
Gdy na jednej z posesji w Wągrowcu wybuchł pożar, z pomocą mieszkańcom pospieszył jeden ze strażaków, który tego dnia miał wolne, a przypadkowo znalazł się w okolicy.

We wtorek, 11 maja straż pożarna otrzymała zgłoszenie od jednego z mieszkańców ulicy Średniej, że w oddali widzi pożar.

Pożar w Wągrowcu

- . W czasie rozmowy nie można było określić dokładnej lokalizacji zdarzenia jednak ustalono, że pożar ma miejsce najprawdopodobniej w jednej z kamienic przy ulicy Kolejowej. Takie też zgłoszenie zostało przekazane do wągrowieckich strażaków, którzy niezwłocznie udali się na ulicę Kolejową. W międzyczasie przebywający na wolnym poza służbą strażak z tutejszej komendy ogniomistrz Artur Bobrowski przejeżdżając ulicą Opacką zauważył iskry wydostające się zza jednego z tamtejszych budynków co początkowo mogło świadczyć o palącej się sadzy w kominie. Jednak gdy dojechał do posesji stwierdził, że na podwórku w bliskim sąsiedztwie budynku mieszkalnego pali się altana ogrodowa oraz korona drzewa - informuje Sławomir Wyrzykowski ze straży w Wągrowcu.

Dalsza część tekstu pod wideo

Plaża w Potrzanowa przed sezonem

Pospieszył na pomoc

Strażak o zdarzeniu powiadomił oficera dyżurnego. Nie czekając na przyjazd zastępów zaczął działać samodzielnie. Pan Artur obudził śpiących mieszkańców posesji. Co więcej, przeparkował samochód stojący niebezpiecznie blisko palącej się altany.

ZOBACZ TAKŻE

W tym czasie na miejsce dotarł już zastęp straży. Jak się okazało, pożar na ulicy Opackiej to ten sam, który wcześniej z oddali dostrzegł mieszkaniec ulicy Średniej.

Strażacy nie kryją słów uznania pod adresem swojego kolegi.

- W dzisiejszym świecie gdzie wszyscy się śpieszą nierzadko przechodzą obojętnie wobec takich zdarzeń. Na szczęście nie wszyscy bo postawa Pana Artura pokazuje, że są osoby, które nie przejdą obojętnie w obliczu jakiegoś zdarzenia losowego. Niestety coraz więcej osób nie potrafi podjąć działania za to doskonale potrafią korzystać ze smartfonów, którymi można zarejestrować zdarzenie i podzielić się tym np. na portalu społecznościowym. W całej tej sytuacji godna naśladowania jest też postawa mieszkańca ulicy Średniej, który widząc ze swojego mieszkania ogień w oddali (ok 1 km) nie pozostał obojętny tylko zaalarmował odpowiednie służby - podkreślają przedstawiciele komendy.

ZOBACZ TAKŻE

Tu kupisz najlepszy chleb w Wągrowcu. Internauci wskazali na...

Słodka pasja pani Joanny! Jej torty mogą przybrać dosłownie ...

Pod Mieściskiem trwa budowa pierwszego wiatraka

Powstają wiatraki w gminie Mieścisko. Sam plan ich wybudowan...

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto