Wągrowiecki dworzec- bubel czy perełka?

Cały czas nie brakuje głosów niezadowolenia na zastosowane rozwiązania. Największe emocje wzbudza notorycznie psująca się w ostatnich miesiącach winda. Niestety jest ona jedyną drogą dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich. Na terenie dworca nie zaprojektowano bowiem alternatywnych dróg poruszania się przez osoby niepełnos-prawne bez konieczności wdrapywania się na licz-ne schody co dla osób z niepełnosprawnością ruchową może być sporym utrudnieniem. To nie jedyna „niedoróbka”. Wspomnijmy, że początkowo „zapomniano” też, że w XXI wieku wiele osób będzie chciało płacić kartą. Okienka zostały tak zaprojektowane, że uniemożliwiały dogodne korzystanie z terminali przez osoby chcące kupić bilety na przejazd.

Z drugiej strony sama bryła dworca przeszła odmianę. Teren został zagospodarowany.

W ostatnim czasie o wągrowieckim dworcu głośno było na antenie TVP Kultura, antenie którego wyemitowano materiał pokazujący dworzec jako jedną z udanych modernizacji architektonicznych w małym mieście. - Prezentujemy także rewitalizację i przemianę zabytkowego budynku dworca w nowoczesny węzeł komunikacyjny - głosi zajawka dotycząca dworca w stolicy naszego powiatu.

- Czy do tego programu dworzec zgłosiły władze miasta? Wcześniej przecież aktualny burmistrz miał wiele zastrzeżeń do tej inwestycji. Teraz zmienił zdanie? - pyta jeden z wągrowczan.

Nadmieńmy, że wielu mieszkańców krytykuje nie tylko rozwiązania na samym dworcu, ale także i... wspomniany węzeł komunikacyjny. W mieście nie brakuje osób, które, także na naszych łamach, wprost tłumaczyły, że chciałyby powrotu do starego kursowanie ZKM, a nie przesiadki na nowoczesnym dworcu...

O wyjaśnienie poprosiliśmy przedstawicieli wągrowieckiego ratusza.

- Program powstał z inicjatywy Telewizji Polskiej, jako część większego cyklu prezentującego trendy w architekturze oraz tzw. dobre praktyki. Z pewnością miło było usłyszeć tyle ciepłych słów o Wągrowcu w kontekście prezentowanego dworca kolejowego i dowiedzieć się, że jest on postrzegany przez osoby z zewnątrz i fachowców z branży architektonicznej w samych superlatywach. Bardzo dobrze promuje więc on nasze miasto. Codzienni użytkownicy, a także obecne władze Wągrowca dostrzegają jednak szereg niedogodności funkcjonalnych budynku, dlatego burmistrz Wągrowca Krzysztof Poszwa podjął już w ubiegłym roku decyzję, że nie będzie zgłaszał tej inwestycji do architektonicznych konkursów - wyjaśnia Piotr Korpowski z urzędu miejskiego.

Nadmieńmy jednak, że przedstawiciele tego samego ratusza po tym samym dworcu oprowadzali już między innymi delegacje Metropolii Poznańskiej czy Niemiec.

Jak więc naprawdę jest z tym dworcem? To bubel? Czy też architektoniczna perełka?