Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wydarzenia - Przedszkolanka nie złamała prawa

ADE
Wyjaśnianiem sprawy przedszkolanki ze Skoków, która miała obnażyć jednego z wychowanków, jak wynika z ustaleń dyrektora placówki, ponownie zajmie się Komisja Dyscypliny dla Nauczycieli przy Wojewodzie Wielkopolskim. - Prace komisji zostały wszczęte i zawieszone na czas prowadzonego postępowania przez prokuraturę. Jest to rutynowe działanie w takich przypadkach. Teraz, gdy prokuratura zakończyła już badanie tej sprawy pod kątem złamania prawa przez przedszkolankę, to komisja wznowi swoją pracę. Rozpocznie się wyjaśnianie całej sprawy, przesłuchiwanie świadków - wyjaśnia Tomasz Stube, rzecznik prasowy Wojewody Wielkopolskiego.

Wcześniej postępowanie, mające wyjaśnić, czy nie zostało złamane prawo, wszczęła wągrowiecka prokuratura. - Postępowanie zostało umorzone. Zdarzenie to nie wyczerpało bowiem znamion przestępstwa. Nie ulega jednak wątpliwości, że było to zachowanie naganne, dlatego też zdecydowaliśmy się skierować sprawę do Rzecznika Dyscypliny dla Nauczycieli przy Wojewodzie Wielkopolskim i objąć tę sprawę dalszym monitem - wyjaśnia Renata Bocheńska- Bejnarowicz, prokurator rejonowy w Wągrowcu.
Przedszkolance nie grozi już odpowiedzialność przed sądem, którego wyrok skutkowałby zwolnieniem z pracy i niemożnością znalezienia pracy w przedszkolu publicznym. Jednak jak się okazuje, to może jeszcze się stać. - Komisja dyscypliny ma bardzo szerokie uprawnienia co do nakładania kar. Począwszy od nagany, na zwolnieniu z pracy, a nawet wykluczeniu z zawodu nauczyciela skończywszy - wyjaśnia rzecznik wojewody. Przedszkolanka aktualnie jest ciągle zawieszona. Grupę, którą opiekowała się w skockim przedszkolu przejęła inna wychowawczyni.
Sprawa obnażenia dziecka przed grupą i zawieszenie przedszkolanki w pracy podzieliły skocką społeczność. Część rodziców stanęła w obronie nauczycielki. Inni są po stronie rodziców chłopczyka i chcą jej ukarania. -Boimy się, że to może się powtórzyć, jeśli ta nauczycielka wróci do pracy. Zrobimy wszystko, aby do tego nie doszło, w trosce o nasze dziecko - tłumaczył nam krótko po zdarzeniu ojciec chłopca.
Przypomnijmy. W połowie września jedna z nauczycielek skockiego przedszkola ponoć za karę obnażyła przed całą grupą dzieci właśnie synka pana Tomasza. Po tym zdarzeniu zareagowały same dzieci, które o sprawie opowiedziały rodzicom, a ci zawiadomili dyrektor przedszkola, która po rozmowie z przedszkolanką postanowiła ją zawiesić i nadać sprawie bieg prawny. ADE

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto