Ta wiadomość wstrząsnęła całym naszym powiatem. W niedzielę dwuletni chłopiec utopił się w przydomowym oczku wodnym. Do tragedii doszło przed godziną 15 w podwągrowieckiej miejscowości.
Sprawę śmierci dwulatka bada Prokuratura Okręgowa w Poznaniu. - Sprawa jest na wstępnym etapie. We wtorek przeprowadzono sekcję zwłok dziecka. Na jej wyniki będzie trzeba poczekać pewnie kilka dni. Rodzice dziecka także będą przesłuchani - powiedział nam prokurator Michał Smętkowski.
Jak udało się nam dowiedzieć, wszystko wskazuje na to, że był to nieszczęśliwy wypadek.
Z relacji sąsiadów wynika, że rodzina, w której doszło do tej tragedii to kochające się małżeństwo z czwórką dzieci. - Przeprowadzili się do naszej miejscowości już parę ładnych lat temu. Grzeczni, pracowici, widać, że kochają swoje dzieci - mówi jedna z mieszkanek miejscowości.
- To wierząca, dobra rodzina. Co niedzielę chodzą do kościoła. Mieszkam niedaleko i widzę, jak mama opiekuję się tymi dzieciaczkami. To maleństwo, które straciło życie jeździło już na rowerku biegowym. Ich tata to pracowity człowiek, który wolne chwile spędzał z rodziną. Nie wyobrażam sobie, co przeżywają. Powinniśmy się modlić za tę rodzinę - dodał inny sąsiad.
Jak przesadzać rośliny doniczkowe?
Źródło: DDTVN-x-news
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?