Czy amfiteatr jest jeszcze potrzebny?

Pomieścić może on około 1000 osób. W minionym roku został gruntownie wyremontowany. Czy jednak jest dziś nam potrzebny? Mowa o wągrowieckim amfiteatrze. - Tu przydałyby się dodatkowe atrakcje dla dzieci i nie tylko, które mogłyby uatrakcyjnić ofertę plaży miejskiej. Dziś wybieram tę w Kobylcu, bo jest tam więcej możliwości spędzenia wolnego czasu. Jest w pobliżu np. park zabaw dla dzieci. One nie usiedzą kilku godzin na piasku. Pod Wągrowcem mam możliwość w otoczeniu plaży zapewnić im więcej atrakcji. Czegoś takiego brakuje w stolicy powiatu. Może warto pomyśleć, aby zamiast amfiteatru, który przez większość czasu i tak jest nieużywany, a imprezy jeśli są, to obywają się na Rynku lub stadionie, wybudować dodatkowe atrakcje, plac zabaw, siłownię, miasteczko linowe? - zastanawia się jedna z wągrowczanek, która telefonicznie zgłosiła swój pomysł
do naszej redakcji.

Jak się okazuje, władze miasta są otwarte na pomysły ze strony mieszkańców. - Amfiteatry wybudowane kilkadziesiąt lat temu to problem wielu miast. Co z nimi zrobić? Modernizować? Dziś Wągrowiec może mieć amfiteatr tam, gdzie chce organizować imprezę. Mamy własną scenę, którą jesteśmy w stanie rozstawić w każdej części miasta. Obserwujemy, że mieszkańcy, jeśli chodzi o mniejsze festyny, nie chcą centralnych imprez. Chcą, aby te trafiały do nich. Stąd organizacja festynów na Wschodzie, Dnia Dziecka na Berdychowie i tak dalej. Jeśli chodzi o duże koncerty, to amfiteatr i tak jest za mały. Te organizujemy albo na Rynku, jak podczas majówki, albo na stadionie. Dlatego warto zastanowić się nad przyszłością amfiteatru i jego otoczenia. Okres jest o tyle dobry, gdyż przymierzamy się do rozpoczęcia planowania modernizacji całego ciągu nad wodami w Wągrowcu, począwszy od skrzyżowania rzek, aż po plażę miejską i jej otoczenie - przyznaje Krzysztof Poszwa, burmistrz Wągrowca.

Aktualnie największą imprezę organizowaną na terenie amfiteatru jest Rock Noc. Ta lokalizacja jednak w minionych latach wzbudzała sporo sprzeciwów ze strony niektórych mieszkańców, którym przeszkadzała głośna muzyka. Co dalej z amfiteatrem?