Dziś Światowy Dzień Bez Telefonu. A Ty mógłbyś wytrzymać bez komórki?

Niegdyś służyły tylko do wykonywania połączeń. Kiedy 3 grudnia 1992 roku został wysłany pierwszy SMS, rozpoczęła się nowa era telefonii komórkowej. Przez lata świat szedł do przodu, a telefony z klawiaturą zastępowały coraz to nowsze smartfony. Dzisiaj komórka służy nam nie tylko do prostego komunikowania się, ale także do przeglądania internetu, bycia aktywnym na portalach społecznościowych, słuchania muzyki, odbierania maili czy nawet robienia zakupów. Wielu z nas śpi z telefonem pod poduszką, by rano obudził nas ustawiony w niej dzwonek. Nosimy ją w kiszeniach spodni lub w torebce. Nie wychodzimy z domu bez telefonu. Czy wyobrażacie sobie życie bez komórki?

Komórki są dla nas bardzo wygodne. Pytanie brzmi: czy nie zatraciliśmy się w nich za bardzo? - Telefony pomagają nam szybko skontaktować się z osobami, z którymi bezpośredni kontakt jest utrudniony. Coraz częściej wykorzystujemy je jednak również do kontaktu z ludźmi, z którymi bez problemu moglibyśmy spotkać się na żywo. Myślę, że zastępowanie przez telefon bezpośredniego kontaktu z drugim człowiekiem nie służy budowaniu relacji. Coraz więcej ludzi, mając do wyboru: albo spotkać się z przyjaciółmi i porozmawiać „na żywo”, albo zostać w domu i komunikować się z nimi za pośrednictwem smarfonu, niestety wybiera tę drugą opcję. A relacja zbudowana w oparciu o kontakt w świecie rzeczywistym ma zupełnie inną jakość i trwałość, niż ta wyłącznie wirtualna - powiedziała nam wągrowiecka psycholog Natalia Maćkowiak.

Za telefony chwytają już coraz młodsze dzieci. Choć dorośli zachwycają się niekiedy, jakie to dziecko jest mądre, muszą wiedzieć, że telefon nie jest potrzebny do rozwoju. Może mieć wręcz odwrotne skutki. - Wśród konsekwencji nadużywania smarfonów u dzieci wymienia się m.in. kłopoty z koncentracją, zaburzenia snu i łaknienia, krótkowzroczność, bóle pleców, zmęczenie, zaburzenia lękowe - dodaje psycholog.

Czy często korzystamy z telefonu? Choć trudno się przyznać, wielu z nas zdecydowanie jej nadużywa. - Najczęściej na telefonie przeglądam portale społecznościowe jak facebook, instargam czy korzystam z messengera. Przez komórkę sprawdzam wiadomości, kontaktuję się ze znajomymi czy szukam ciekawych koncertów, które uwielbiam. Jak często? Kiedy nie jestem w pracy to bardzo często. Aż za bardzo... W pracy sporadycznie spoglądam na komórkę - zdradza nam Katarzyna Beyma z Gołaszewa.

- Z komórki korzystam praktycznie w każdej wolnej chwili. Dzięki niej mam pod ręką kontakt z całym światem. Przez telefon sprawdzam instagrama i facebooka. Uważam, że życie bez telefonu i internetu kiedyś było spokojniejsze i ludzie częściej się spotykali, jednak ja życia bez telefonu nie potrafię sobie wyobrazić - mówi inna mieszkanka powiatu Anna Grzelak.

Niestety, okazuje się, że od telefonu w prosty sposób można się uzależnić. Jak rozpoznać tego objawy?

- Kiedy obserwujemy rozdrażnienie w momencie, gdy jesteśmy zmuszeni na chwilę rozstać się z urządzeniem, kiedy smartfon zastępuje nam realny kontakt z innymi, kiedy odczuwamy wewnętrzny przymus do korzystania z telefonu, kontaktowania się z ludźmi za jego pośrednictwem, zły nastrój, kiedy telefon się rozładuje, obawiamy się, że coś nas ominie (np. news na facebooku, powiadomienie, mail), nasłuchujemy, czy ktoś do nas dzwoni - powinniśmy rozważyć, czy naszym problemem nie jest fonoholizm - wyjaśnia psycholog.

Komórka jest potrzebna każdemu z nas. Warto ją w poniedziałek na chwilę odłożyć. A może warto całkowicie przestać z niej korzystać?

- Całkowita rezygnacja z używania smartfonów wydaje się bezzasadna, bo przecież w wielu sytuacjach urządzenia mobilne ułatwiają nam życie. Trzeba jednak pamiętać, aby rozsądnie z nich korzystać - podsumowuje psycholog Natalia Maćkowiak.