Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Geotermia daje nam niezależność" - rozmowa o wągrowieckiej geotermii - pytania, wątpliwości i plany

Alicja Tylkowska
Alicja Tylkowska
Hubert Matuszak, Alicja Tylkowska
Wągrowiecka geotermia, to, na tę chwilę, jeszcze wiele pytań, badań i przemyśleń. Mieszkańcy różnie reagują na ten temat. Być może należy zatem wyjaśnić dokładniej, o co w geotermii chodzi i jakie są na nią plany w Wągrowcu

O rozmowę poprosiliśmy Burmistrza Wągrowca, Jarosława Berendta (JB), Piotra Sujaka (PS), Doradcę Klimatycznego i Damiana Jaskulskiego (DJ), Kierownika Referatu Środków Zewnętrznych i Zamówień Publicznych.

(JB): Cieszę się, że Tygodnik Wągrowiecki zainteresował się tematem geotermii. To tak szybko minęły te cztery lata, kiedy rozpoczęliśmy ten proces z Damianem, kiedy pojawiły się tematy geotermalne, kiedy wsiedliśmy w samochód i pojechaliśmy do Krakowa, no i kiedy spotkaliśmy się z doktorem inżynierem Piotrem Długoszem i powiedzieliśmy o tym, co ma się zadziać w naszym mieście. Już wtedy wiedzieliśmy, że to jest przyszłość dla Wągrowca. I wykorzystanie złóż, które leżą pod naszą ziemią, da szanse na rozwój miasta. Piotr Długosz był projektantem odwiertu geotermalnego. Założenia projektowe, można powiedzieć, dzisiaj się potwierdziły. To wszystko, to także mrówcza praca Damiana – złożenie wszelkich dokumentów, czekanie na decyzję Narodowego Funduszu Środowiska, a następnie wyjazd do Otwocka. Tam podpisaliśmy umowę – wówczas 15 samorządów dostało dofinansowanie na próbny odwiert geotermalny, który zakładał 100% funduszy na tę inwestycję. To była dla nas wielka radość, ale już musieliśmy pomyśleć, jak przekonać Rade Miejską, żeby wprowadzić to do budżetu i że to jest dobry kierunek. Potrzebowaliśmy na to 6 miesięcy, ale udało się. To dało drogę do procedur przetargowych, które są bardzo skomplikowane. To mega duża robota, którą wykonał Damian. I wygrała porządna firma UOS. Mówię porządna, bo patrząc na inne firmy w innych miejscach, to wszystko idzie tam ociężale. Z wszystkich projektów 5 tylko go ukończyło. A u nas jest mega dobrze.
DJ: Dzisiaj jesteśmy na głębokości 2248 metrów od poziomu gruntu. Teraz jest oczyszczanie otworu i pompowanie oczyszczające, ostatni etap wypompowania tej wody. Wypompowaliśmy prawie 4000 metrów sześciennych do przygotowanego zbiornika. Wszystko po to, by opracować ostatecznie dokumentację i wykonane będą badania odnośnie parametrów – a najważniejsze są trzy: temperatura, wydajność oraz mineralizacja.
PS: Jesteśmy wielkimi optymistami. Wg przeprowadzonych już pomiarów możemy się spodziewać bardzo dobrych wyników. Musimy trzymać kciuki, by żaden z parametrów nie okazał się zły, bo to może zniweczyć wydobycie. Założenia, jakie miało miasto, to jest szeroko pojęta energetyka, więc wszystkie parametry muszą być niemal idealne, albo lepsze. Na ten moment jesteśmy pewni, że minimalne parametry mamy osiągnięte. Cały czas trwają badania.

Kiedy poznamy ich wyniki?
JB: Firma w kontrakcie ma zapewnione 3 miesiące, ale chcielibyśmy pod koniec stycznia, albo na początku lutego je zaprezentować. Ta przyszłość w wykorzystaniu wód geotermalnych jest szeroka – cele ciepłownicze, ale również rekreacyjne, balneologiczne czy gospodarcze. Przed nami dużo pracy. Musimy wystąpić o uzyskanie koncesji na wydobycie tej wody, ale jeszcze wcześniej opracowana musi być dokumentacja hydrogeologiczna, która musi być zatwierdzona przez Marszałka. To także wnioski o kolejne dofinansowania.

Czy będzie kolejny odwiert?
PS: Pierwszy etap, zakładamy, zakończymy pozytywnie. Powstaje pytanie: co dalej? Założeniem było wykorzystanie tego do celów energetycznych, więc musi powstać koncepcja, jak w należyty i efektywny sposób wykorzystać tę wodę dla Wągrowca. Są strefy podłączone i niepodłączone do systemu, więc trzeba nad tym pomyśleć. Musimy zatem wybudować ciepłownię geotermalną i sieć ciepłowniczą, która połączy ciepłownię z istniejącym systemem i podłączy wszystkich niepodłączonych. Jest jeszcze jeden ważny element: muszą być minimum dwa otwory, a może trzy. To jest bowiem tak, że to, co wydobywamy musimy na powrót zatłoczyć do ziemi. Tak, że przed nami wiele pracy, ale idea, która przyświecała burmistrzowi, to fakt, że miasto ma być zielone i ekologiczne. I Wągrowiec ma na to ogromne szanse, bo to źródło może nam to zagwarantować! W miejscach, gdzie już ten system geotermalny działa, to mieszkańcy się przekonali, że to są ogromne oszczędności w pieniądzach! Nie wiemy, jak za jakiś czas, będzie z cenami węgla, czy gazu, ale będziemy wiedzieć, co jest z naszą wodą. Wierzymy, że każdy, nawet najbardziej zatwardziały mieszkaniec, który jest święcie przekonany do węgla, czy drewna, to się sam podłączy. Ja wiem, że nie do każdego przemawia słowo „ekologia”, ale tutaj wszystko jest „luz – blues”. Spokój, nie zwozimy drzewa, czy węgla, nie wynosimy popiołu, nie mamy żadnych kontroli kominiarskich i niebezpieczeństwa czadu, wybuchu czy pożaru. Włączamy i działa.
JB: My wzorujemy się trochę na Podhalu, gdzie odwiert będzie miał ok. 7000 metrów. Oni chcą rozbudowywać sieci geotermalne do indywidualnych domostw. Chcielibyśmy, żeby w przyszłości nasi mieszkańcy mogli korzystać z taniego i czystego ciepła z odnawialnych źródeł termalnych. Moim marzeniem jest, żebyśmy się spotkali w grudniu za rok i obchodzili w Wągrowcu święto Barbórki!
PS: Tak! Bo to będzie kopalina! Czyli burmistrz będzie głównym sztygarem <śmiech> Chcąc eksploatować to źródło musimy wystąpić o koncesję wydobywczą, tak, jak w przypadku węgla.

Czy ta woda będzie płynąć w trybie ciągłym? Jak to się dzieje?
JB: Ciekawe pytanie. Nieoficjalnie wykonawcy mi powiedzieli woda dochodzi na głębokości 50 metrów do poziomu, czyli ta woda już znajduje się na tym poziomie. Ale my musimy wpuścić tę pompę głębiej, by ona była niejako zalana.
DJ: Na górze zostanie zamontowana tzw. głowica eksploatacyjna, taki jakby hydrant, zabezpieczenie.
JB: Niektóre gminy mają nawet pomysł wykorzystania tej wody do produkcji energii elektrycznej. Zamontowane będą turbiny, by temperaturę wody wykorzystać do zasilania tych turbin, które, poprzez generator, wytworzą energię.

Czy już w zamysłach jakieś plany na rekreację dla miasta są?
PS: Moim zdaniem na ten moment nie zapeszajmy. Ale idea główna, to energetyka.
JB: Nie ukrywam, że potencjalni inwestorzy już pojawiają się do wykorzystania tych źródeł. Nie tylko krajowi, ale i z zagranicy. Jest zainteresowanie.
PS: Wągrowiec ma potencjał. Trzeba myśleć pozytywnie. W końcu Wągrowiec wyzwala energie, więc niech ona będzie zielona. Geotermia daje nam niezależność od innych źródeł. Nie musimy na nikogo liczyć – cokolwiek działoby się na świecie.
JB: Wągrowiec ma szanse stać się miastem „Wągrowiec Zdrój”!

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto