Młody krogulec, dzięki dobremu sercu mieszkańca Potrzanowa, dziś żyje. W godzinach południowych, w piątek, 5 stycznia, powiadomił sołtysa, Marcina Reszelskiego, o fakcie że na ul. Skockiej w Potrzanowie, znalazł leżącego ptaka. Okazało się, że to krogulec który prawdopodobnie został uderzony przez samochód.
Otrzymałem telefon, że to chyba młody jastrząb. Ptak trafił do mnie do domu. Skonsultowałem się z naszym lokalnym ornitologiem, sołtysem Rościnna Hubertem Czarneckim, który poinstruował mnie, jak tego ptaka zabezpieczyć. Okazało się, że to krogulec, który potrzebował ciemnego i przewiewnego pomieszczenia - bez możliwości do latania - żeby nie zrobił sobie krzywdy. Podstawiłem mu karton z dostępem powietrza, by nie dostały się do niego inne zwierzęta. Do czasu przyjazdu Pana Czarneckiego ptak pozostawał bezpieczny.
- powiedział Marcin Reszelski, sołtys Potrzanowa
Obecnie krogulec jest pod dobrą opieką
Jak przekazał nam Marcin Reszelski, ptak ma uszkodzone skrzydło - złamane bądź zwichnięte - wykaże to dalsza obserwacja. Stworzenie poddano leczeniu, gdyż jest bardzo osłabione i odwodnione.
Rokowania, na tę chwilę, są niewiadome. Za sobą ma chyba najgorsze, ale czy będzie latał, to dopiero się okaże. Miejmy nadzieję, że wszystko zakończy się szczęśliwie.
- dodaje Marcin Reszelski
Jeśli ta historia skończy się dla krogulca zadowalająco, to, prawdopodobnie, nim wyfrunie do swojego naturalnego środowiska, zostanie zaobrączkowany. Warto dodać, że krogulec jest objęty ochroną prawną w Polsce i wielu innych krajach.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?