Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Młodzież nie chce wiązać swojej przyszłości z Wągrowcem! Czy miasto czekają problemy?

Kacper Bagrowski
Kacper Bagrowski
Arkadiusz Dembiński
Od lat panuje obiegowa opinia o tym, jakoby Wągrowiec był miastem starzejącym się. Czy aby na pewno? Postanowiliśmy to sprawdzić i przeprowadzić badanie wśród młodych wągrowczan. Wyniki nie pozostawiają złudzeń – młodzi ludzie w zdecydowanej większości nie chcą wiązać swojej przyszłości z Wągrowcem! Dlaczego? Czy miasto czekają problemy? Mamy komentarz władz!

Nasze badanie przeprowadziliśmy na grupie 100 respondentów, w wieku od 15 do 24 lat. Na pytanie „Czy chcesz związać swoją przyszłość z Wągrowcem” aż 64% badanych udzieliło odpowiedzi negatywnej (nie 38%, raczej nie 26%). Zaledwie 8% na pewno chce pozostać w mieście, 20% respondentów na pytanie odpowiedziało „raczej tak”. 8% jest niezdecydowane.

W Wągrowcu trzyma ich rodzina.

Zaledwie 28% badanych chce lub raczej chce związać swoją przyszłość z Wągrowcem. Co motywuje ich do pozostania w mieście? Zdecydowana większość (59%) odpowiada – rodzina i przyjaciele. Kolejne często pojawiające się czynniki to sentyment, krajobrazy i zapotrzebowanie na pracowników w branży, w której badani chcą się rozwijać.

100% z nich uważa, że Wągrowiec jest miejscem dobrym do życia. Niestety, zaledwie 36% z nich twierdzi, że miasto jest dobrym miejscem do rozwoju zawodowego. Mimo to chcą zostać i związać z nim swoją przyszłość, ewentualnie podjąć pracę w innym mieście.

Jakie branże chce reprezentować młodzież, która deklaruje pozostanie w Wągrowcu? Najczęściej pojawiającą się odpowiedzią jest edukacja i szkolnictwo. W dalszej kolejności pojawiają się takie odpowiedzi jak branża beauty czy motoryzacyjna. Młodzi wągrowczanie chcą też stawiać na zakładanie własnych działalności gospodarczych w różnych segmentach. Większość jednak nie podjęła jeszcze decyzji, z jakim zawodem chce związać swoje życie.

Nie zostaną, bo w Wągrowcu nie ma pracy.

Zdecydowana większość, bo aż 64% deklaruje opuszczenie Wągrowca po zakończeniu edukacji. Dlaczego? Tu wśród młodych przeważa jedna odpowiedź – aż 76% z nich chce wyjechać z powodu braku perspektyw zawodowych i miejsc pracy. Wśród odpowiedzi pojawiały się również zbyt mało atrakcji i uboga oferta kulturalna, przeprowadzka do partnera życiowego, rasizm i homofobia czy chęć życia na wsi.

Brak zatrudnienia i możliwości rozwoju jest najbardziej wyrazistym powodem, przez który młodzi wągrowczanie nie chcą wiązać przyszłości ze swoim rodzinnym miastem. Wszyscy respondenci, którzy chcą je opuścić uważają, że nie jest to dobre miejsce do rozwoju zawodowego. Jednocześnie 59% z nich odpowiada, że Wągrowiec to dobre miejsce do życia, ale ubogi rynek pracy sprawia, że są zmuszeni wyjechać.

Nieco ponad połowa młodych wągrowczan chce przenieść się do dużego miasta, takiego jak np. Poznań. 31% ma w planach wyjazd do innego kraju, 10% wybiera się do innego ośrodka miejskiego o podobnej powierzchni, a 6% na wieś.

Co Wągrowiec oferuje młodym? „Nic”.

Na postawione wyżej pytanie aż 62% wszystkich badanych odpowiedziało „nic”, „niewiele” i tym podobne. Poza tym młodzież wskazuje na krajobrazy, spokój, dobre miejsce do wypoczynku, szeroko rozwiniętą bazę rekreacyjno-sportową i dobrze prosperujące kino. Doceniają również mnogość placówek handlowych, rozwój infrastrukturalny i czystość. Zauważają też, że mieszkania w Wągrowcu są dużo tańsze niż te, które mogą znaleźć w większych miastach. Bardzo pozytywnie oceniają zmiany proekologiczne i inwestycje w infrastrukturę rowerową. Niestety, mimo wszystko większość wypowiedzi nie napawa optymizmem.

Niezbyt wiele. Trudno jest młodym ludziom znaleźć pracę w Wągrowcu. Nie ma także zbyt wiele miejsc gdzie można wyjść, spotkać się ze znajomymi i po prostu pobawić się. Myślę, że niestety Wągrowiec nastawiony jest na osoby starsze, dlatego też młodzi ludzie wyjeżdżają stąd poszukując lepszych perspektyw.

– czytamy w odpowiedziach.

W zasadzie to nic szczególnego. Młodzi ludzie uciekają z miasta szukając możliwości rozwoju np. w Poznaniu. Jedyny plus tego miasta to to że w niektórych branżach nadal panuje monopol przez co łatwiej założyć swoją firmę, choć może ona nie mieć szansy rozwoju.

– pisze Wiktoria z Wągrowca.

Gdzie leży problem?

Poza kwestiami zawodowymi większość respondentów jako największy problem miasta wskazywała szeroko pojętą rozrywkę i kulturę. Zdaniem młodych w Wągrowcu odbywają się wydarzenia kompletnie niedostosowane do młodego odbiorcy, a jedynie dla starszego pokolenia i dzieci. Uwypuklony jest także brak miejsc, w których młodzież mogłaby się spotykać. W takim tonie wypowiadają się Marcin i Wiktoria z Wągrowca oraz Karolina, która już na stałe przeprowadziła się do Poznania.

Rozrywka. Ludzie nie mają tu co robić! Jedyne koncerty to ciągle jazz, jazz, jazz, albo zespoły i wykonawcy których kochają nasi rodzice. A gdzie jakiś rap? Gdzie jakiś komik, stand-uper? NIC! Jedynie rocknoc trzyma poziom, ale nie ma sensu siedzieć tu dla jednej imprezy w roku. Nie ma też miejsc dla nas, poza jednym bieda-pubem. Dramat. Restauracje też słabo. W nocy nic nie można zjeść.

Brakuje miejsc rozrywki dla młodych ludzi. Branża gastronomiczna skupia się tylko na fast foodach. O godzinie 24:00 miasto śpi. Za bardzo polityka miasta skupia się na potrzebach starszych ludzi a mniej na młodzieży

Nie ma miejsc, gdzie młodzi ludzie mogą spędzać czas, chociażby w plenerze. Jedyne miejsce gdzie możemy w spokoju posiedzieć to las przy jeziorze, kilkaset metrów za Aquaparkiem. Po prostu nigdy nie mieliśmy gdzie się spotykać

Badani uważają, że oferta kulturalna pobliskiej Chodzieży jest dużo bardziej przyjazna młodemu człowiekowi. Gorzkie słowa padają też w kierunku władz miasta i komunikacji na linii miasto-młodzież. Uwagę na to zwracają Aleks, który przeniósł się z rodzinnego miasta do Bydgoszczy, a także Dawid i Monika z Wągrowca.

Mała liczba wydarzeń i akcji stricte związanych z miastem i jego promocją, która zachęciłaby młodych ludzi do zaangażowania i uczestnictwa w tym oraz odpowiedniego zagospodarowania miejscami spotkań młodych osób. Brakuje możliwości dania większej swobody w wypowiedzi młodym ludziom / zweryfikowania przez nich istniejących już rozwiązań, co miałoby realny wpływ na to, co może się w Wągrowcu zmienić.

Myślę, że komunikacja. Miasto nie jest nastawione na młodych ludzi nie próbuje ich zatrzymać, nie komunikuje się z nimi i nie oferuje dla nich nic. W Wągrowcu nie ma nawet żadnych zniżek dla studentów!

Władza - mimo że młoda i obiecała nas słuchać, nie słucha. Nie robi nic, aby młodzi zostali w mieście, Wszyscy chcą się stąd wyrwać, nie ma miejsc pracy.

Jak zauważono wyżej, nie milkną też głosy o trudnej sytuacji na rynku pracy, o czym mówią Katarzyna i Karol. Oboje wyjechali na studia do Poznania i nie zamierzają wracać do miasta.

Nie ma tu miejsc pracy dla ludzi wykształconych. Jeżeli nie chce się pracować fizycznie, albo nie ma się znajomości – raczej nie ma tu czego szukać

Brak perspektyw dobrej pracy i dobrego zarobku. Należałoby przestać obsadzać stanowiska w urzędach znajomymi rządzących, co dzieje się niezależnie od tego, kto rządzi. Potrzebna jest świeża krew

Inne wskazywane przez respondentów problemy to:
- brak aktywizacji młodych ludzi w życiu lokalnej społeczności
- dyskryminacja kobiet (brak sekcji kobiecej piłki ręcznej MKS „NIELBA” Wągrowiec)
- miasto nie robi nic, aby studenci po zdobyciu wykształcenia wracali do Wągrowca
- brak wiary w kompetencje i umiejętności młodego pokolenia wągrowczan
- brak akcji równościowych, zapobiegających dyskryminacjom
- fatalnie prosperujący szpital powiatowy
- zaściankowość i mentalność wągrowieckiego społeczeństwa
- wpływy partii rządzącej na samorząd

Co na to władza?

Wyniki naszych badań przekazaliśmy do oceny zastępcy burmistrza – Piotrowi Pałczyńskiemu oraz przewodniczącemu Rady Miejskiej – Jakubowi Zadrodze, czyli przedstawicielom młodego pokolenia w lokalnej władzy. Pałczyński zwraca uwagę na to, że nie tylko Wągrowiec zmaga się z takim problemem i prosi młodych o to, aby sami wychodzili z inicjatywą.

Wągrowiec nie jest jedynym miastem tej wielkości, z którym większość młodych osób nie wiąże swoich przyszłych planów zawodowych czy marzeń. Sądzę, że jest to zjawisko powszechne, które dotyczy nie tylko Polski, ale też wielu innych państw w Europie czy na świecie. To zjawisko charakterystyczne dla osób w młodym wieku, w miarę bowiem upływu lat coraz częściej dostrzegamy zalety takich miast, jak nasze – spokój i ciszę, które zapewniają, nieco wolniejszy tryb życia czy ładniejsze otoczenie przyrodnicze. Oferta kulturalna w mojej opinii jest bardzo obszerna i urozmaicona, co nie oznacza, że możemy ją porównywać z tą, która jest w dużych miastach. Ale takie ośrodki dysponują dużym budżetem, pozwalającym na zaspokajanie różnych potrzeb i oczekiwań młodych ludzi. Sądzę, że w Wągrowcu wciąż jeszcze wiele zależy od inicjatywy młodych ludzi. Jeśli pojawią się ciekawe pomysły, to będą one mogły liczyć na poparcie władz miasta.

– mówi nam zastępca burmistrza.

Nieco szerzej postanowił wypowiedzieć się Jakub Zadroga, który konkretnie odnosi się do wielu przedstawionych przez badanych problemów.

Każde tego typu badania i oceny skłaniają mnie do głębszej analizy w jakim miejscu jako miasto jesteśmy. Czy rozwój miasta jest na poziomie zadawalającym czy jednak dla wielu jest on zbyt wolny. Mam też świadomość, że na każdą ocenę składają się inne bezpośrednie przyczyny.

Sam jestem młodym człowiekiem, ale także patrzę z tej strony samorządowej na aspekt osób młodych. Przede wszystkim trudno zmienić trendy oraz ogólna ocenę w krótkim okresie czasu. To proces, który potrzebuje kilkuletniego intensywnego działania i konkretnych rozwiązań. Ale tutaj chciałbym zwrócić uwagę na kilka istotnych w mojej ocenie i bardzo pozytywnych zmian jakie w ostatnim czasie pojawiły się w naszym mieście, które dedykowane są dla osób młodych.

Wągrowiecki Rower Miejski - rozwój sieci ścieżek rowerowych i propozycja Roweru Miejskiego dostępnego dla mieszkańców to jeden z ważnych punktów jakie były podejmowane przez nas podczas ostatniej kampanii wyborczej. Koncepcja została od razu wdrożona i po dwóch sezonach funkcjonowania jest to ciesząca się dużym zainteresowaniem propozycja aktywnego spędzania czasu dla młodych ludzi. Spotkałem się z wieloma pozytywnymi ocenami WRM wśród młodych osób.

Kina plenerowe, które w różnych częściach miasta zainaugurowały w ostatnim roku to kolejna propozycja skierowana dla młodej publiki, jestem przekonany, że ten pomysł będzie również kontynuowany w przyszłym roku.

Wprowadziliśmy w mieście platformę konsultacyjna, która służy do kontaktu z mieszkańcami w celu pozyskiwania opinii na ważne i istotne spraw w naszym mieście.

Podejmujemy także szereg działań proekologicznych i środowiskowych, które już w niedalekiej przyszłości powinny mieć swoje wymierne efekty. W przyszłym roku ruszy rewitalizacja obszarów na rzeką Wełną od ulicy Opackiej. Być może to miejsce stanie się dla młodych osób oazą na spędzanie wolnego czasu w przyjaznym naturze otoczeniu.
Opracowujemy projekt rewitalizacji obszarów promenady i plaży Jeziora Durowskiego, który również zakłada nowy amfiteatr. Jestem przekonany, że w przyszłości będzie to miejsce tętniące życiem i będzie dla wielu mieszkańców miejscem rekreacji, spędzania aktywnie czasu oraz centrum kulturowym.

Wartym podkreślenia jest też fakt, że zmienia się struktura wiekowa pracowników Urzędu Miejskiego. W ostatnich dwóch latach kierownikami wydziałów Urzędu Miejskiego zostali m.in Maciej Strzelecki, Tomasz Hoffmann, Michał Piaskiewicz, Natalia Filut-Juszczyk czy Wojciech Cibail. Co łączy te osoby? Są młode i mają kreatywne spojrzenie na nasze miasto.

Tak jak wspomniałem na początku pewne zmiany wymagają czasu i są długotrwałym procesem. Osobiście będę się starał zwrócić uwagę na ofertę kulturalną w naszym mieście i uwypuklić ten aspekt osoba decyzyjnym w tym aspekcie. Jednakże musimy też mieć świadomość, że nie wszystkie sprawy zależą od władz miasta. Powstawanie pubów, klubów czy innego typu miejsc jest uzależnione od popytu i zainteresowania. Z pewnością zgadzam się z opiniami, że takich miejsc w Wągrowcu przydałoby się więcej. Liczę, że po okresie pandemii również będzie okazja aby takie miejsca w Wągrowcu powstały.

– kończy swą wyczerpującą wypowiedź przewodniczący Rady Miejskiej w Wągrowcu.

Jaka przyszłość czeka więc nasze miasto? Na dzień dzisiejszy - trudno powiedzieć. Można jedynie wnioskować, że budowanie jej w oparciu o młodych wągrowczan może być zadaniem wręcz niewykonalnym...

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto