Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na spacer z historią w tle wybrali się mieszkańcy gminy Skoki. Wydarzenie odbyło się po raz siódmy

OPRAC.:
Alicja Tylkowska
Alicja Tylkowska
Karolina Stefaniak - Urząd Miasta i Gminy Skoki
Mieszkańcy gminy Skoki po raz siódmy wędrowali z historią w tle. Tym razem, po raz trzeci, wielkopolskimi śladami Adama Mickiewicza. Wędrówkę zorganizowali Towarzystwo Miłośników Miasta Skoki i Ziemi Skockiej oraz Urząd Miasta i Gminy Skoki

Spacery z historią w tle cieszą się w gminie Skoki dużym powodzeniem, o czym świadczyć mogą dwa fakty: wydarzenie odbyło się już po raz siódmy, a ilość uczestników była spora, bo aż 57. Tym razem wędrowcy trzeci raz wybrali się w trasę wielkopolskimi śladami wieszcza Mickiewicza. Droga powiodła aż do powiatu obornickiego, gdzie mieli okazję zwiedzić drewniany kościół w Łukowie. Zapiski historyczne głoszą, że właśnie w tym kościele Mickiewicz celebrował, w 1831 roku, ostatnią pasterkę w kraju. A było to w momencie, kiedy stacjonował w dworze Józefa i Klementyny Grabowskich.

Najważniejszym jednak wydarzeniem było spotkanie z najstarszym bratem Franciszkiem, powstańcem listopadowym, internowanym przez Prusaków. Uwięzionego w okolicach Malborka sprowadził do Łukowa właśnie jego wpływowy i majętny właściciel Józef Grabowski. Franciszek Mickiewicz pozostał w tej wsi do roku 1859 i tu między innymi miał okazję spotkać się również z córką Adama – Marią, która przebywała w gościnie u Konstancji Łubieńskiej w Budziszewie. Na dwa lata przed śmiercią Franciszek przeniósł się do pobliskiego Rożnowa, majątku Hilarego i Anieli Baranowskich. Tutaj odwiedzili go synowie Adama, Władysław i – jakiś czas później – Aleksander, świadek ostatnich dni stryja.

- opowiada Iwona Migasiewicz, Prezeska Towarzystwa Miłośników Miasta Skoki i Ziemi Skockiej

Adam Mickiewicz, na zaproszenie Wincentego i Heleny Turnów, przebywał na objezierskim dworze. Tej historii uczestnicy wędrówki mogli posłuchać dzięki Romanowi Ostrowskiemu, dyrektorowi Zespołu Szkół im. Adama Mickiewicza w Objezierzu.

Później powędrowali z kijkami

To był przyjemny spacer po zrewitalizowanych Łazienkach Obornickich, natomiast kolejnym punktem wycieczki była dolina Warty w okolicach Łukowa.

Atmosfera i bezpośrednie reakcje uczestników a także wpisy na facebookowym profilu Towarzystwa świadczą o tym, że była to bardzo udana sobota z historią w tle, co daje organizatorom wiele powodów do zadowolenia i jest ważnym impulsem do dalszej działalności.

- dodaje Iwona Migasiewicz

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto