Podopieczni trenera Pawła Galusa już po 8. minutach meczu prowadzili różnicą pięciu bramek (6-1). Po trafieniu skrzydłowego Dariusza Widzińskiego, dystans dzielący obie drużyny zwiększył się aż do ośmiu bramek. W kolejnych minutach spotkanie wyrównało się.
Na przerwę nasi juniorzy schodzili z przewagą dziesięciu trafień. W drugiej połowie piłkarze ręczni MKS-u całkowicie kontrolowali przebieg starcia. Najwyższe prowadzenie nielbiści zanotowali na kwadrans przed zakończeniem pojedynku. Wówczas udanym rzutem karnym popisał się Adam Kotowski. Wynik spotkania ustalił Dawid Idczak (34-23).
Równie udany pojedynek, co ich starsi koledzy, rozegrali juniorzy młodsi z rocznika 1995-1996. Kolejnym ich rywalem ligowym była ekipa Sparty Ostrów Wielkopolski. Spotkanie przyniosło drużynie trenera Piotra Łuszcza wymarzony początek. W okresie pierwszych 10. minut żółto-czarni oddali jedenaście celnych rzutów na bramkę rywala, nie tracąc przy tym ani jednej bramki.
W dalszej części meczu starcie wyrównało się. Pierwsza odsłona zakończyła się zwycięstwem Nielby Wągrowiec 19-11. Po zmianie stron niewiele zmieniło się na parkiecie. Lepiej piłkę rozgrywali nasi szczypiorniści i to właśnie oni po końcowym gwizdku mogli cieszyć się z kolejnego kompletu punktów (32-23).
Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody