Andrzej Polus - właściciel firmy zajmującej się robotami inżynieryjno - hydrotechnicznymi, znany jest i ceniony w całej Polsce. Zatrudnia około 80-ciu osób, głównie z Wągrowca i okolic. Jak wspomina sponsor MKS-u, pracę zawodową zaczynał będąc pracownikiem państwowej firmy melioracyjnej. - Bardzo chciałem jednak osiągnąć w życiu coś więcej. Dlatego też w latach 80-tych ubiegłego wieku wyjechałem na dwa lata do Iraku. Tam, pracując na własnym rozrachunku, zarobiłem 10 tysięcy dolarów. Wtedy była to już pokaźna suma, która pozwoliła mi założyć własne przedsiębiorstwo - tłumaczy.
Ostatnią z większych inwestycji, które wykonał Pol-Gar w Wągrowcu, była budowa promenady położonej wzdłuż Jeziora Durowskiego, od strony Wielspin-u. - Uczestniczyłem również w stworzeniu od podstaw stadionu piłkarskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Wcześniej był tam stadion żużlowy - informuje.
Andrzej Polus jest wychowankiem wągrowieckiego MKS-u. Będąc szczypiornistą drugoligowej Nielby występował na środku rozegrania. Należał do wybijających się zawodników. - Grało się wtedy na zupełnie innym poziomie. Więcej było finezji i pięknych zagrań, aniżeli twardej, siłowej gry, jaką oglądamy obecnie. Sport na pewno wyzwolił u mnie chęć rywalizacji, dążenia do celu oraz ambicję, która przydaje się w mojej pracy zawodowej - przyznaje.
- Wielu byłych zawodników Nielby prowadzi własne biznesy. Cieszę się, że nie zapomnieli oni o swoim klubie, o tym, że może on być w potrzebie. Dzięki ich hojności wągrowiecki MKS znalazł się w najwyższej klasie rozgrywek w Polsce, w Superlidze. Jednym z takich ludzi jest Andrzej Polus - wychwala byłego nielbistę Jerzy Kasprzak - prezes klubu.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?