Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Solaris chce zwolnić chorych pracowników? Tak twierdzą przedstawiciele Lewicy. Kandydat na RPO interweniuje w ich sprawie

Hubert Ossowski
Hubert Ossowski
Wideo
od 16 lat
Piotr Ikonowicz, kandydat na Rzecznika Praw Obywatelskich oraz posłanki i poseł Lewicy interweniowali w sprawie zwolnień w Solarisie. Zakład chce zwolnić chorujących pracowników. Według przedstawicieli Lewicy w zakładzie dochodzi też do prób ograniczenia działalności związkowej.

Ogólnopolski Pracowniczy Związek Zawodowy „Konfederacja Pracy” w Solaris Bus & Coach został poinformowany w lutym o zamiarze zwolnienia pracowników. Z pracą miało pożegnać się kilku pracowników, którzy przebywali na zwolnieniach lekarskich. Jeden z nich od października 2020 r. do lutego 2021 r. zmagał się z COVID-19 i późniejszymi powikłaniami. Przebieg choroby był ciężki ze względu na zatorowość płucną. Nie przekonało to kierownictwa zakładu, które podjęło decyzję o zwolnieniu. Sprawa została nagłośniona przez posłankę Lewicy, Agnieszkę Dziemianowicz-Bąk, która 5 marca interweniowała w sprawie pracowników. Nie otrzymała jednak odpowiedzi kierownictwa zakładu.

Zwolnienia w Solarisie?

od 16 lat

Pracownicy boją się korzystać ze zwolnień chorobowych

W obronie praw pracowniczych stanęli przedstawiciele Lewicy: Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, Katarzyna Ueberhan i Tadeusz Tomaszewski, a także Piotr Ikonowicz, kandydat Lewicy na urząd Rzecznika Praw Obywatelskich. Ich zdaniem sytuacja w Solarisie jest przykładem krótkowzroczności pracodawców, którzy podczas pandemii nie zgadzają się, by chorzy pracownicy mogli pozostać w domu.

- Każdy odpowiedzialny pracodawca ma obowiązek przekonywać pracowników, jeśli tylko gorzej się czuję, że powinni zostać w domu. Pracownik chory na COVID-19 to rodzaj biologicznej broni masowego rażenia, która może sparaliżować działanie całego zakładu. Jednym z powodów III fali w Polsce jest to, że ludzie boją się chorować, bo obawiają się utraty pracy. Taki sygnał dają im pracodawcy. To egoizm i krótkowzroczność z ich strony

– przekonywał Piotr Ikonowicz.

Posłanka Agnieszka Dziemianowicz-Bąk przywołała dane sanepidu. Według nich 50 proc. zarażeń koronawirusem powstaje w zakładach pracy.

– Osoby chore boją się utraty pracy i wynagrodzenia. Mimo objawów przychodzą do pracy. Taka sytuacja pokazuje, że w Polsce mamy problemy z prawem pracy, prawami pracowniczymi i bezpiecznymi warunkami pracy. Nie uporamy się z pandemią, jeżeli nie uporamy się z patologiami rynku pracy. Choroba nie jest winą i nie można za nią karać

– tłumaczyła.

W sprawie zainterweniuje Rzecznik Praw Obywatelskich?

Pomimo zapowiedzi Solaris nie zwolnił jeszcze żadnego pracownika.

– Wciąż czekamy na decyzję. Cały świat walczy z pandemią, a firma w tym czasie chce zwolnić pracownika, który zmagał się z COVID-19. Widzimy problem w kodeksie pracy, który pozwala na dowolną interpretację

– mówił Wojciech Jasiński, przewodniczący związkowców.

W sprawie zapowiadanych zwolnień Piotr Ikonowicz i przedstawiciele Lewicy wystosowali list do obecnie urzędującego Rzecznika Praw Obywatelskich, Adama Bodnara. Domagają się wszczęcia postępowania wyjaśniającego w sprawie groźby zwolnień oraz utrudniania działalności związkowej.

– Tym, którzy ujawnili sprawę, grożono odpowiedzialnością cywilną i karną. Chcemy bronić naszego zdrowia publicznego oraz elementarnej wolności, czyli wolności do działalności związkowej

– dodawał Ikonowicz.

[Solaris nie chce komentować politycznego eventu/sc]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto