Sołtys, to gospodarz wsi. Z okazji Dnia Sołtysa - w Starostwie Powiatowym - Tomasz Kranc spotkał się z sołtysami, by uczcić to święto

Dzień Sołtysa, to ważne święto 11 marca, gdzie, w szczególny sposób, dostrzega się niełatwą pracę sołtysów wsi. To święto również dla mieszkańców, którzy nierzadko włączają się czynnie w pomoc swoim gospodarzom. W małych, lokalnych społecznościach zwykle jest mnóstwo pracy, by te "miejsca do życia" służyły dobrze, rozwijały się i mogły stać się specyficzną wizytówką.

Spotkanie zorganizowano w Starostwie Powiatowym w Wągrowcu - włodarze wsi otrzymali zaproszenie od starosty, Tomasza Kranca.

Z okazji Dnia Sołtysa, w imieniu samorządu Powiatu Wągrowieckiego, życzę Państwu wszelkiej pomyślności, sukcesów i satysfakcji z pracy na rzecz lokalnego środowiska, współpracy pełnej wzajemnego zaufania i zrozumienia, zarówno z mieszkańcami, jak i władzami gminy.

- powiedział na uroczystości Tomasz Kranc

Paweł Grabiński, sołtys Lechlina, gmina Skoki:

Nikt nie powiedział, że będzie i jest łatwo. To praca bez limitu godzin tak naprawdę. Załatwianie spraw i rozwiązywanie problemów z którymi zgłaszają się do mnie mieszkańcy, to właściwie jedno z najważniejszych zadań. To ja ich reprezentuję wobec wyższych władz powiatu. Ale to również organizowanie imprez, takich, jak Dzień Kobiet, Mikołajki dla dzieci, spotkanie opłatkowe, dożynki, czy nawet Święto Pyry. Jak każda praca i ta ma swoje cienie i blaski. Pomaga mi również Rada Sołecka, która angażuje się w wydarzenia. Mieszkańcy także włączają się w działania - bez nich wieś nie mogłaby się rozwijać. Współpraca rozwija się też z okolicznymi wsiami.

Marcin Reszelski, sołtys Potrzanowa, gmina Skoki
Sołtysem jestem prawie 3 lata od czasu wyborów uzupełniających w 2021roku. Pracę, a raczej misję i to nielekką, wykonujemy o każdej porze dnia lub nawet w nocy. Ktoś powie że przesadzam ale obecnie moje sołectwo to 1300 mieszkańców. Sołtys oprócz organizacji takich imprez, jak Dzień Babci, Dziadka, czy Dzień Kobiet i wiele innych, musi jeszcze zajmować się terenami i mieniem należącym do Gminy. Zgłaszamy awarie, dziurawe drogi, niedrożność przepływów między rowami , skargi mieszkańców. Tłumaczymy co będzie robione w naszych sołectwach i dlaczego będzie robione. Największy problem obecnie, to drogi powiatowe które w naszej gminie wyglądają, jak ser szwajcarski...to niełatwe rozmowy. Praca/misja sołtysowania nie należy do łatwych, ale ja to lubię tak zwyczajnie i po prostu. Nawet dzisiaj planuję już dzień dziecka.

Wszystkim sołtysom z powiatu wągrowieckiego życzymy zdrowia, satysfakcji z pełnionej funkcji, optymizmu i siły - każdego dnia!