W poniedziałkowy wieczór, 30 sierpnia, kierowcy podróżujący na trasą wojewódzką 196 Wągrowiec-Poznań napotkali na spore utrudnienia.
Pożar samochodu pod Skokami
W godzinach wieczornych ta ruchliwa droga była całkowicie zablokowana. Powód? W płomieniach, w okolicy Skoków stanął samochód. Na miejsce zostały wysłane służby ratunkowe.
- Po dodarciu na miejsce zdarzenia pierwszych zastępów straży pożarnej pojazd w całości objęty był płomieniami. W trakcie rozpoznania kierujący działaniami gaśniczymi ustalił, że osoby podróżujące pojazdem oddaliły się z miejsca zdarzenia - relacjonuje przebieg zdarzenia Piotr Kaczmarek z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wągrowcu.
Zablokowana trasa 196
Przybyli na miejsce strażacy rozpoczęli akcję gaśniczą pojazdu.
- Z uwagi na fakt, iż pojazd był wyposażony w instalację gazową, strażacy przez około godzinę schładzali zbiornik gazowy w celu ograniczenia eskalacji zagrożenia - wyjaśnia przedstawiciel straży pożarnej.
Z powodu niebezpieczeństwa związanego z pożarem inne samochody były kierowane na objazdy.
Jak doszło do samego zdarzenia i pożaru samochodu? To ustaliła już policja.
- 21 letni mieszkaniec gminy Skoki kierując renault scenic na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w barierki ochronne. Pojazd zapalił się, a kierujący uciekł do pobliskiego lasu - wyjaśnia Dominik Zieliński z policji w Wągrowcu.
Jak informuje policja mężczyzna był trzeźwy. Nie posiadał jednak uprawnień do kierowania pojazdem.
- Policjanci wobec mężczyzny skierowali wniosek o ukaranie do sadu - informuje przedstawiciel komendy.
Do pożaru samochodu doszło w okolicy Skoków
ZOBACZ TAKŻE
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?