Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szczęśliwy remis Nielby w meczu z Bałtykiem Koszalin. Cenny punkt zostaje w Wągrowcu.

Kacper Bagrowski
Kacper Bagrowski
Kolejny mecz Nielby już 11 listopada. Wągrowczanie zagrają u siebie z Flotą Świnoujście.
Kolejny mecz Nielby już 11 listopada. Wągrowczanie zagrają u siebie z Flotą Świnoujście. Kacper Bagrowski
W meczu 15. kolejki III ligi grupy II Nielba zremisowała na własnym stadionie z Bałtykiem Koszalin 1:1. Jeden punkt zostaje w Wągrowcu, a gospodarze mogą mówić o sporym szczęściu.

Obie bramki w tym spotkaniu padły w pierwszej połowie. Pierwsi piłkę w siatce umieścili goście z Koszalina. W 18 minucie brzydki faul w polu karnym popełnił kapitan żółto-czarnych – Michał Steinke. Jedenastkę na gola zamienił Bartłomiej Putno, zostając tym samym samodzielnym wiceliderem klasyfikacji strzelców w III lidze, mając na koncie 13 trafień. Podrażnieni Nielbiści nie mieli jednak zamiaru odpuszczać. Choć nie byli stroną dominującą w tym spotkaniu, stosunkowo szybko udało im się wyrównać. W 29 minucie spotkania piłkę z prawej strony boiska w pole karne zagrał Jacek Figaszewski, a tam sprytnie do Rafała Leśniewskiego zgrał ją Mikołaj Ortyl. Niezawodny Leśniewski sprytnie zwiódł obrońców z Koszalina i skierował piłkę do bramki gości. Doświadczony piłkarz wciąż jest nieoceniony dla zespołu Nielby. Mimo 34 lat na karku jest najlepszym strzelcem i – jak mówią sami piłkarze – prawdziwym liderem w szatni wągrowieckiej ekipy.

Później spotkanie przerodziło się w mecz walki w środku pola. Zawodnicy obu drużyn mieli swoje szanse, z których jednak niewiele wynikało. Ostatnie kilkanaście minut zdominowali jednak goście z Koszalina. Cały zespół Nielby zmuszony był cofnąć się i ciężko pracować w defensywie, odpierając szaleńcze ataki piłkarzy Bałtyku. Pojedyncze ofensywne zrywy Nielbistów, które napędzał na lewym skrzydle Krzysztof Wolkiewicz były błyskawicznie przerywane, przeradzając się w kolejne sytuacje bramkowe dla gości. Podopiecznym Radosława Kołackiego nie pomagały liczne indywidualne błędy, których Ci się nie wystrzegali. Gracze z Koszalina wyglądali dużo lepiej pod względem fizycznym i kondycyjnym, co było doskonale widać na boisku. Pomimo wielu prób nie udało im się jednak zdobyć zwycięskiej bramki. Piłkarze trenera Mariusza Lenartowicza mogą więc mówić o sporym niedosycie, gospodarze zaś o cennym, wywalczonym punkcie.

Piłkarze z Wągrowca pozostali na 12. miejscu w ligowej tabeli, mając na koncie 21 punktów. Bałtyk jest ósmy, z jednym „oczkiem” więcej. Kolejny mecz żółto-czarnych już w środę, 11 listopada, o godzinie 13:00. Na własnym stadionie podejmą zespół Floty Świnoujście. Zgodnie z obowiązującymi obostrzeniami związanymi z pandemią koronawirusa, mecz odbędzie się bez udziału publiczności.

Nielba Wągrowiec – Bałtyk Koszalin 1:1 (29’ Rafał Leśniewski – 18’ Bartłomiej Putno)

Nielba Wągrowiec przegrywa na własnym stadionie z KP Staroga...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto