Uciekając z ośrodka pod Skokami ukradł rower. Wpadł w ręce policji

W środę, 22 czerwca, policja została powiadomiona o ucieczce z Młodzieżowego Ośrodkach Wychowawczego w Antoniewie pod Skokami. Z placówki zbiegł 16-letni wychowanek.

Po chwili do komendy napłynęło kolejne zgłoszenie. Tym razem dotyczyło kradzieży roweru o wartości około 2,5 tysiąca złotych na terenie Skoków.

- Skocki dzielnicowy asp. Krzysztof Rubert, powiązał obydwa zdarzenia. Wyszedł z założenia, że nieletni uciekinier, aby ułatwić sobie w ucieczkę, mógł ukraść rower spod sklepu w Skokach - informują przedstawiciele komendy policji.

Idąc tym tropem policjant ustalił, że przez jego rejon rzeczywiście przemieszczał się młody chłopak na rowerze. Podążając od wioski do wioski wytypowano prawdopodobny kierunek ucieczki.

Prowadził on w kierunku Gniezna. 16-latek ostatecznie został zatrzymany w okolicy Sławna koło Kiszkowa w powiecie gnieźnieńskim.

Uciekinier został przewieziony do ośrodka. Rower wrócił natomiast do właściciela. Dla nastolatka to jednak nie koniec całej sprawy. Za kradzież roweru czeka go odpowiedzialność przed sądem.

Jednocześnie policjanci apelują do wszystkich właścicieli jednośladów o ich należyte zabezpieczenie.

- Przy okazji zwracamy uwagę na jeden szczegół, który nie umknął podczas całej tej sytuacji. Rower użytkuje syn właścicielki. I choć jest on wartościowy, to był pozostawiony bez opieki pod sklepem. Ciśnie się na usta stare powiedzenie „okazja czyni złodzieja” - tak było w tym przypadku. Jednak kiedy tylko możemy przeciwdziałajmy takim okazjom i stosujmy różnego rodzaju zabezpieczenia do rowerów – łańcuchy, linki - podkreślają policjanci.

ZOBACZ TAKŻE